Mata i odczepta się
data:13 sierpnia 2011     Redaktor:

Trudno się także oprzeć wrażeniu, że cała ustawa była tak prędko przygotowywana ze względu na zbliżające się wybory parlamentarne.

net
9 sierpnia Prezydent Komorowski podpisał tzw. ustawę antyspreadową, która ma pomóc spłacającym kredyty w walutach obcych, zwłaszcza we frankach szwajcarskich. Ustawa była przygotowana w ekspresowym tempie, ponieważ kurs franka ostatnio zatrważająco rośnie. Dziś o 20:45 za szwajcarską walutę trzeba już było płacić 4,07 PLN.

Na początek krótka definicja słowa "spread". Jest to różnica pomiędzy kursem kupna (wypłaty), a sprzedaży (spłaty) zaciągniętego zobowiązania (kredytu walutowego).

Sam jestem posiadaczem kredytu we frankach i nie ukrywam, że z zainteresowaniem patrzyłem na tę ustawę. Waldemar Pawlak przedstawiał, że banki nie mając określonej górnej granicy spreadów często swoje zyski opierały nie na oprocentowaniu tylko właśnie na spreadach. Z zapowiedzi wicepremiera wnioskowałem, że westia ta zostanie uregulowana i kurs po którym będziemy spłacać kredyt walutowy nie będzie zbytnio odbiegał od tego określonego przez NBP. Z drugiej jednak strony obawiałem się, czy taka interwencja państwa nie spowoduje wprowadzenia przez banki jakichś dodatowych opłat, którymi pokryłyby sobie utracone korzyści.

Suma sumarum liczyłem więc na to, że żadnych zmian w kwestii kredytów walutowych nie będzie. Poza tym jakakolwiek pomoc państwa dla ludzi spłacających kredyty walutowe byłaby nie fair w stosunku do osób spłacających kredyty w PLN. Zwłaszcza, że tym ostanim w tym roku już chyba trzykrotnie zwiększono stopy procentowe.

Ustawa antyspreadowa została jednak podpisana, ale... ze spredami nie ma ona zbyt wiele wspólnego. Sensem tej ustawy jest umożliwienie kredytobiorcom kupno waluty w kantorach lub w bankach i wpłata jej w kasie banku, w którym mają oni kredyt. Już dziś w wielu kantorach szwajcarską walutę możemy tylko sprzedać, a jej kurs kupna wcale nie jest dużo niższy niż w bankach.

Waldemar Pawlak w TVP Info mówił dziś, że ta ustawa wymusi na bankach obniżenie spreadów, ponieważ tylko w ten sposób uchronią się one przed odejściem klientów. Moje zdanie jest zupełnie inne.

Według mnie ta ustawa doprowadzi tylko do tego, że kantory, o ile będzie w nich w ogóle można kupić franka, podwyższą jego kurs do tego jaki znany jest nam z banków.

Oczywiście może niektórych ta ustawa ucieszy, ale według mnie ona w żadnym stopniu nie pomaga kredytobiorcom, ale co ważne także im niczego nie utrudnia.

Trudno się także oprzeć wrażeniu, że cała ustawa była tak prędko przygotowywana ze względu na zbliżające się wybory parlamentarne. PO na czele z Bronisławem Komorowskim liczą pewnie na to, że te słynne już 700 tysięcy polskich rodzin zagłosuje właśnie na PO, dzięki ustawie antyspreadowej.

Panie Prezydencie, uprzejmie Pana informuję, że na mnie niech Pan nie liczy.

Tomasz Miller





Informujemy, iż w celu optymalizacji treści na stronie, dostosowania ich do potrzeb użytkownika, jak również dla celów reklamowych i statystycznych korzystamy z informacji zapisanych w plikach cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies można kontrolować w ustawieniach przeglądarki internetowej. Korzystając z naszej strony, bez zmiany ustawień w przeglądarce internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności.