Ja chcę być Moherem !

Brać to wyjątkowa:

w sercach mają Polskę, ideały w głowach;

i, jak duch bojowy, co w nich niegdyś gościł,

że poszli odważnie w Ruch Solidarności,

tak teraz - aczkolwiek jest już inna era-

Solidarność nadal jest żywa w Moherach!

Moher nie zawiedzie, ceni prawdę, cnotę,

a na ich obronę ? zawsze ma ochotę.

Moher wierzy w Boga i szanuje Bliźnich,

nie zdradzi Przyjaciół, Narodu, Ojczyzny..

Trudno więc Platformie nazwać Moher Zerem,

skoro się miliony poczuły Moherem.

Młodzi, starsi, średni, biedni i bogaci,

z miast, wsi i miasteczek przystają do Braci,

z przeróżnych zawodów, z różnej życia sfery

łączą się Rodacy pod hasłem "Mohery"!

I tego jak dotąd należy się trzymać,

P0 złośliwości nie mogą się imać ..!

Duma nas powoli zacznie wnet rozpierać,

gdy stworzymy Partię Polskiego Mohera,

bo faktem się staną, nie jak dziś w marzeniach

związane z Moherem dobre skojarzenia.

Dla Ludzi uczciwych powinno być celem

zostać jak najprędzej kolejnym Moherem!

Panie i Panowie, Chłopaki, Dziewczyny!

Braci Moherowa! ? razem zwyciężymy !

Bo choć się Platformie sen o władzy ziścił,

nie zajdzie daleko ze swą nienawiścią,

którą owinęła Mohera jak chmurą.

Moher ją pokona ? Moher b ę d z i e  g ó r ą !!!

***

W stacjach TV-eN-u Miecugow z Sianeckim

niby na poważnie, niby to dla hecki

dowalają słownie, by w d?wejść Tuskowi,

ile tylko wlezie - PiS i Prezesowi.

Nieważne po czyjej bywa stronie racja,

dowalić PiS-owi - to stacji narracja.

Każdy program zawsze tak się rozpoczyna,

że PiS to wszystkiego ? skutek i przyczyna.

I jeśli na chwilę temat wymknie im się,

to apiać za moment znów będzie o PiSie.

Faceci obsesję widać jakąś mają,

bo inne tematy ich się nie trzymają,

na przykład: co u nas? czy też u sąsiada?

Na poważny temat z nimi nie pogadasz.

Ale nic dziwnego ? przecież szmal dostają,

by byli posłuszni. A więc?? dowalają?.

Moherówa