Budyń78: Pieczeń na ogniu maszynowym
data:27 lipca 2011     Redaktor:

"Chrześcijański fundamentalista" - ile razy w ostatnich dniach słyszeliście tę zbitkę? Czy zdajecie sobie sprawę, że w artykułach, w komentarzach, na blogach już robią z nas członków niewidzialnej partii Breivika?

net
Zanim ostatecznie dowiemy się, że Kaczyński i Ziobro to jedyni politycy w Polsce, których uda się postawić przed Trybunałem Stanu (przypomnijmy, że nie udało się to choćby z generałem Jaruzelskim - stan wojenny to mniejsze zło, rządy PiS, jak widać, większe), zaś drugi Kaczyński spowodował razem z pilotami katastrofę Tupolewa zastanówmy się, co w naszym życiu zmieni tragedia, która wydarzyła się kilka dni temu w Norwegii. A że zmieni, nie mam wątpliwości.

Zostawmy na boku motywacje norweskiego blond-świra. Jakby cynicznie to nie brzmiało, dla każdego rządu dzisiejszego, postdemokratycznego świata, tego typu wydarzenia są darem, choć niekoniecznie - darem niebios. Pozwalają bowiem zdyskontować panikę obywateli odebraniem im kolejnych praw, kolejnego kawałka wolności.

Rząd Norwegii, który do sprawy zdał się podejśc niczym nasz do katastrofy tupolewa, będzie mógł pochylić się z troską nad ekstremizmem. Tak się składa, że rząd Norwegii jest lewicowy, zaś ekstremizm prawicowy. "Chrześcijański fundamentalista" - ile razy w ostatnich dniach słyszeliście tę zbitkę? Czy zdajecie sobie sprawę, że w artykułach, w komentarzach, na blogach już robią z nas członków niewidzialnej partii Breivika? Litewska dziennikarka pisze, że kolejnym krajem, w którym dojdzie do masakry może być Litwa? Czemu? Bo działają tam ugrupowania nacjonalistyczne. Fakt, działają, mniejszość polska przekonuje się o tym bardzo dotkliwie. Jednak czy choćby najpaskudniejsze incydenty porównać można z zastrzeleniem prawie setki dzieciaków z partyjnej młodzieżówki? Nie sądzę. Ale zostawmy Litwę. "Chrześcijańscy fundamentaliści..." Jest przecież w Polsce grupa, z którą wielu z nas się identyfikuje, zwana, w zależności od stosunku do niej "Obrońcami Krzyża" lub "tzw. obrońcami krzyża". Co ostatnio mówił o niektórych biskupach marszałek Niesiołowski? Co czytacie i słyszycie o Radiu Maryja. Jeszcze nikt nie napisał tego chyba oficjalnie, milczą blogi Kuźniara i Pałasińskiego jednak ten ostatni zdążył już kiedyś porównać PiS do talibów. Więc da się spokojnie przeprowadzić podobną narrację, zwłaszcza, gdy kryzys już nie tyle zagląda w oczy, co trzyma za łeb.

Wydarzenia tego typu zawsze stanowią pożywkę do snucia teorii spiskowych. Jak to możliwe, że Breivik mordował przez półtorej godziny? Jak to możliwe, że działał w pojedynkę, co ogłasza się głośno i wyraźnie, choć naprawdę trudno w to uwierzyć. Czy i Europa dojrzała do tego, by masakrę własnych obywateli czynić narzędziem polityki? To poważne oskarżenie i ja nie mam odwagi ani podstaw, by je postawić. Niemniej pytań jest stanowczo za dużo.

Czy i u nas znajdzie się wariat, który całkowicie przypadkiem przysłuży się zwolennikom państwa policyjnego? A może należy spytać - kiedy...? Prawie rok temu obawialiśmy się, że kimś takim może być młody kucharz, lubiący fotografować się bez majtek i z bronią - ten okazał się jednak raczej gwiazdką jednego sezonu, która zadowoliła się rolą organizatora comiesięcznego krzykliwego eventu pod "Przekąskami-Zakąskami". W biurze PiS w Łodzi pojawił się Ryszard C. Kilka dni temu ktoś zaatakował jednego z pilnujących namiotu Solidarnych. Czy znajdzie się polski Anders Breivik? Co czyta? Co ogląda? Czy pisze już swój manifest?

Budyń78





Informujemy, iż w celu optymalizacji treści na stronie, dostosowania ich do potrzeb użytkownika, jak również dla celów reklamowych i statystycznych korzystamy z informacji zapisanych w plikach cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies można kontrolować w ustawieniach przeglądarki internetowej. Korzystając z naszej strony, bez zmiany ustawień w przeglądarce internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności.