Podaję za Onet.pl:
Premier Donald Tusk tłumaczył, że jego rząd nie będzie podejmował żadnego działania, które mogłoby choćby o jeden dzień opóźnić raport komisji szefa MSWiA Jerzego Millera na temat przyczyn katastrofy smoleńskiej. - Zrobię wszystko, aby tę brutalną politykę trzymać jak najdalej od kwestii smoleńskiej i od sprawy raportu - oświadczył szef rządu.Wytłuszczenie i podkreślenie jest mojego autorstwa.
Prawda, że śliczne?
Gdyby rzeczywiście trzymać tę brutalną politykę od
kwestii smoleńskiej, to owa, jak to jego premierostwo raczy zauważyć,
kwestia smoleńska w ogóle nie miałaby miejsca.
Bezczelność, manipulancka podłość czy niebotyczna ignorancja?
Wybór należy do Ciebie, szanowny Solidarny czytelniku.
Jamci