List z Łomianek pod Warszawą - z naszej poczty
data:10 lipca 2011     Redaktor:

Dziękujemy za list Pani M.S.

foto: solidarni2010

Szanowna Pani Ewo,

Dziękuję za wszystko, co robi Pani dla Polski wraz ze Stowarzyszeniem!

Postanowiłam odważyć się i napisać do Pani, ponieważ bardzo cenię Pani pracę - uważam, że filmy "Solidarni2010" i "Krzyż" na stałe zapisały się na kartach historii Polski - jest to świadectwo najważniejszych wydarzeń, które wydarzyły się naszej Ojczyźnie!

Na początku filmu "Krzyż" na Krakowskim Przedmieściu pojawiają się Panowie w koszulkach "K2 - SZCZYT WSZYSTKIEGO "(wraz ze zdjęciem Jarosława Kaczyńskiego) - jest to dokładnie 11 minuta filmu!

Ponieważ jestem z Łomianek rozpoznałam ich bez trudu - są to członkowie Platformy Obywatelskiej - radni miasta Łomianki, a Pan, z którym Pani rozmawiała w filmie, jest przewodniczącym PO oddział Łomianki!

[od Redakcji: na stronie: lomianki-platforma.pl odnaleźliśmy imię i nazwisko przewodniczącego PO w Łomiankach; to - Kolwas Marcin Jakub] cyt. "miejscem dla krzyża jest Kościół, miejscem dla krzyża jest cmentarz!"  - to słowa tego Pana.

Uważam to za wielki skandal, żeby osoby ściśle związane z Platformą Obywatelską - (jak również w tym czasie byli radnymi naszego miasta) manifestowały otwarcie taką wrogość do krzyża i wrogość do braci Kaczyńskich, w tym zmarłego Prezydenta !

Obiecuję, że przy najbliższych wyborach okoliczność ta będzie wykorzystana na terenie Łomianek przeciwko Platformie! Przepraszam, jeśli pozwoliłam sobie na śmiałość napisać do Pani, lecz nie daje mi to spokoju... ponieważ gdy tylko kupiłam film rozpoznałam tych Panów i byłam wielce oburzona!

Pani jako autorce filmu ta wiedza jest bardzo potrzebna.

Czemu nie przyszli pod Krzyż jako Platforma? tylko jako  K2-przebierańcy  - jakby to byli jacyś alpiniści ?!

Jednakowy uniform - czarne koszulki z napisem K2 - dowodzi, że przyszli jako organizacja platformeska. szkoda, że nie mieli odwagi ujawnić się otwarcie , szczególnie ,że my mieszkańcy nie wiedzieliśmy o "ich" występie, a były przecież wybory jesienią 2010. Jest to wyjątkowo niesmaczne, ponieważ w wyborach zabiegali o głosy Kościoła - dając naszemu Proboszczowi 400 ulotek do rozdania !!!

Wystąpienie przeciwko krzyżowi i postponowanie ludzi modlących się pod krzyżem - nie przyniosło im szczęścia w wyborach. Aczkolwiek społeczność Łomianek nie miała o tym wiedzy... Teraz rozpropaguję to ulotkami, ponieważ ZNOWU CI sami Panowie będą prowadzić kampanię wyborczą jesienią. Jestem członkiem Stowarzyszenia "Solidarni 2010" choć nie miałam okazji jeszcze brać udziału w spotkaniu z Panią :(

Z wyrazami największego szacunku i podziwu za odwagę,

MS

[imię i nazwisko znane Redakcji]

Szanowna Pani, bardzo dziękuję za informację, jest dla mnie tym bardziej cenna, że usteczniczę w wielu spotkaniach przy okazji pokazów filmu Krzyż i opowiadam o tym, co działo sie dookoła tych wydarzeń. Postaramy się również upublicznić tę wiadomość na naszej stronie internetowej www.solidarni2010.pl (...). Dziekuję za maila, i za udział w solidarnych, za wsparcie i obecność. To bardzo ważne i dodaje sił.

Pozdrawiam serdecznie.

Ewa Stankiewicz







Informujemy, iż w celu optymalizacji treści na stronie, dostosowania ich do potrzeb użytkownika, jak również dla celów reklamowych i statystycznych korzystamy z informacji zapisanych w plikach cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies można kontrolować w ustawieniach przeglądarki internetowej. Korzystając z naszej strony, bez zmiany ustawień w przeglądarce internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności.