Zb.Żak: Myśli - Papiestwo
data:25 kwietnia 2025     Redaktor: Redakcja

Myśli 17/2025, 25 kwietnia 2025
Otóż i Ja tobie powiadam: Ty jesteś Piotr [czyli Skała], i na tej Skale zbuduję Kościół mój, a bramy piekielne go nie przemogą. I tobie dam klucze królestwa niebieskiego; cokolwiek zwiążesz na ziemi, będzie związane w niebie, a co rozwiążesz na ziemi, będzie rozwiązane w niebie». (Mt 16, 18-19).
Ale Ja prosiłem za tobą, żeby nie ustała twoja wiara. Ty ze swej strony utwierdzaj twoich braci». (Łk 22, 32).

 
Po śmierci papieża Franciszka stajemy przed pytaniem: jaka jest rola papieża w Kościele katolikim?
Pan nasz Jezus Chrystus nakazuje św. Piotrowi: „A ty kiedyś, nawróciwszy się, utwierdzaj braci twoich” (Łk 22, 32).
 
Kościół katolicki naucza: „Albowiem następcom Piotra Duch Święty został obiecany nie w tym celu, by na podstawie Jego objawienia podawali nową naukę, lecz aby przy Jego pomocy święcie zachowywali i wiernie wyjaśniali otrzymane przez Apostołów Objawienie, tzn. depozyt wiary” (Sobór Watykański, Sesja IV, 18 VII 1870, I Konstytucja Dogmatyczna Pastor aeternus o Kościele Chrystusowym, rozdział IV).
Urząd papieża jest z ustanowienia Chrystusowego i hierarchiczność Kościoła jest z ustanowienia Chrystusowego, a nie wynika z przesłanek kulturowych. Hierarchiczność wyłania się z natury, jest właściwością świata stworzonego. Papież jest zwornikiem jedności. Gdy nie będzie widzialnej głowy Kościoła, to taki Kościół się nie ostoi. Papież ma służyć jedności Kościoła, ma służyć zachowaniu depozytu wiary.
Zasada Tradycji: to, co zostało nam przekazane przez apostołów i w kolejnych wiekach przez ich sukcesorów. Tradycja ma swoje źródło w Bogu Ojcu.
Gdyby nie papież, nie wiadomo, czy Kościół byłby zdolny do przekazywania nienaruszonego depozytu wiary; nie tylko papież, ale również Kościół w kolegialności, w łączności z papieżem. Nieomylność papieża - tylko w sprawach wiary i moralności i ogłoszona uroczyście obowiązująca cały Kościół - jest związana z nieomylnością Kościoła. Papież nie może głosić nowej nauki; musi strzec nauki Kościoła.
O papiestwie można posłuchać, co mówi o. Jan Strumiłowski:
 
 
 
Bóg wskazuje Kościołowi, że potrzebuje on papieża-sługi, który jest posłuszny wobec tego, co otrzymał w Objawieniu. Objawienie zaś jest jak dziełem Ducha Świętego. Taki papież powinien troszczyć się o całość katolickiej prawdy, pozostając otwarty na tych, którzy ze szczerym sercem szukają Boga.
Papież powinien być również sługą liturgii, misterium wiary a nie duszpasterskiego oddziaływania. Natomiast papież Paweł VI nie zawahał się, by stworzyć zupełnie nową liturgię rzymską. Dał jednocześnie do zrozumienia, że ta dawna liturgia, której elementy karmiły duchowość katolicką od czasów starożytnych, może odejść w niebyt. Papież uznał, że jest władny całkowicie zmienić kult Boży, czyli uznał, że władza biskupa Rzymu praktycznie nie ma żadnych granic. Czy rzeczywiście dla „dobra Kościoła” biskup Rzymu może dokonać dowolnej modyfikacji życia i nauczania Kościoła?
Ostatnio biskup Rzymu uznał, że otrzymuje prerogatywy władcy absolutnego. Kogoś, kto ma daną z góry władzę nad Objawieniem, czyli Pismem i tradycją, jak definiował je ostatni sobór. To błędna droga. Otóż papież nie jest królem ponad Chrystusem.
Obecnie zwoływane synody nie są próbą prawdziwie katolickiej rozmowy o tym, jak przywrócić integralność wiary i jej wiarygodność. Wydają się raczej próbą ratowania Kościoła poprzez jeszcze dalej idące polityczne wzmocnienie władzy papieskiej i poprzez rozszerzenie bazy ludzkiej włączanej w kościelne procedury synodalne. Pozornie może to wyglądać jako zrzeczenie się części władzy na rzecz osób uczestniczących w synodach. W rzeczywistości jednak, poprzez dobranie odpowiednich uczestników tych synodów można realizować własną wolę zasłaniając się konkluzjami gremiów synodalnych; w tym osób nie pełniących władzy hierarchicznej w Kościele.
Głównym zadaniem papieża jest służba wierze Kościoła i skuteczna troska o jego jedność. Przez minione wieki Biskup Rzymu cieszył się w świecie katolickim niekwestionowanym autorytetem jako stróż i nauczyciel wiary, ale także pełnią władzy jurysdykcyjnej w Kościele powszechnym. Po II Soborze Watykańskim uprawnienia papieskie zaczęły być dość powszechnie kwestionowane. Wszystko to czyni posługę papieską niesłychanie trudną, a przyszłość katolicyzmu na Zachodzie niepewną.
W sytuacji braku papieża nie ma możliwości podejmowania kluczowych decyzji, a nawet zarządzanie Kościołem jest trudne. Z drugiej strony widać, jak wielkie jest zainteresowanie świata wyborem nowego papieża, jak wielka jest jego rola w świecie. Dlatego tym bardziej trzeba się modlić o wybór papieża na miarę współczesnych wyzwań, zgodnie z natchnieniem Ducha Św. Działanie Ducha Świętego podczas konklawe nie jest magiczne. Duch Święty zostawia kardynałom swobodę działania; nie narzuca, na którego kandydata mają głosować. Zapewne chroni przed tym, aby wszystkiego nie zaprzepaścić.
Czas bez papieża jest więc momentem oczekiwania i nadziei, że kolejny, wybrany papież w chwili wyboru podejmie współpracę ze Zbawicielem, wierząc, że nie pozostanie w swojej misji sam, ale ma w niej wsparcie Boga i całego Kościoła, w tym nas zgromadzonych wokół Eucharystii.
 
Zb.





Informujemy, iż w celu optymalizacji treści na stronie, dostosowania ich do potrzeb użytkownika, jak również dla celów reklamowych i statystycznych korzystamy z informacji zapisanych w plikach cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies można kontrolować w ustawieniach przeglądarki internetowej. Korzystając z naszej strony, bez zmiany ustawień w przeglądarce internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności.