Począwszy od 21 odcinka, także w kolejnych, twórcy serialu konsekwentnie przypisywali Królowi Władysławowi III Warneńczykowi skłonności homoseksualne. Były to sceny subtelne, ale nie pozostawiające żadnych złudzeń. Wszystko to działo się na tle komplikującej się sytuacji militarno-politycznej. Król Władysław zerwał zawarty z Imperium Osmańskim rozejm. Ale oprócz rozejmu złamał także przysięgę złożoną przed Bogiem. Przysięgę zachowania pokoju i niewszczynania wojny. W efekcie, stojąc na czele niezbyt liczebnych wojsk, zdradzony przez sojuszników, otoczony przez Turków, znalazł się w pułapce. Król zdawał sobie sprawę z nieuchronnej militarnej porażki, z realnego ryzyka śmierci. Te chwile przed decydującą bitwą, przed ostatnią bitwą Króla Władysława III, stały się dla twórców filmu okazją do wykreowania sceny swoistego rachunku sumienia. Król, w obliczu śmierci, świadom grzeszności ukazanych czynów, oddala stanowczo kolejne umizgi służącego. Ale czyni to ze łzami w oczach, z mocno wyeksponowaną przez reżysera filmu tęsknotą. I wtedy z ust służącego, postaci fikcyjnej, nie mającej żadnego historycznego pierwowzoru, padają słowa:

„Panie, zrobiłem coś nie tak? ….. Przecież wiesz, że Cię miłuję”

To słowa wyjęte żywcem z Ewangelii. Nie ma możliwości, żeby ktoś komu Ewangelia jest zupełnie obca, nieznana, napisał „przypadkiem” taki scenariusz. To jawne odwołanie się do słów Świętego Piotra, który na trzykrotnie zadane przez Zmartwychwstałego Chrystusa pytanie: «Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie» odpowiadał: «Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham». To po tych słowach, po tym wyznaniu Piotr otrzymał władzę pasterską: «Paś owce moje».

Kim są ludzie, którzy nie zawahali się użyć słów będących fundamentem założycielskim Kościoła Katolickiego do sceny pedalskich zalotów? Kim są ludzie, którzy zarządzając misją publiczną państwowej telewizji przyzwalają na to? Ale może najważniejsze pytanie, kim my jesteśmy, skoro pozwalamy na szarganie naszych wartości i plugawienie naszej wiary? Kim my jesteśmy? Dlaczego milczymy? W Narodowym Dniu Pamięci Żołnierzy Wyklętych, 1 marca 2025 roku Prezydent Andrzej Duda powiedział: „Wzywam moich rodaków, by przejrzeli na oczy, i by zrozumieli o co toczy się ta gra. Ta gra się toczy o wolną, suwerenną, niepodległą Polskę”. To czas, by Polacy przejrzeli na oczy. Najwyższy czas.

Marcin Bogdan