Zb.Żak: MYśli - Czy czekam na Boga?
data:13 grudnia 2024     Redaktor: Redakcja

Myśli 50/2024
Każde królestwo wewnętrznie skłócone pustoszeje i dom na dom się wali... Gdy mocarz uzbrojony strzeże swego dworu, bezpieczne jest jego mienie. Lecz gdy mocniejszy od niego nadejdzie i pokona go, zabierze całą broń jego, na której polegał, i łupy jego rozda. Kto nie jest ze Mną, jest przeciwko Mnie; a kto nie zbiera ze Mną, rozprasza. (Łk 11, 17, 21-23).
Mówi Ten, który o tym świadczy: «Zaiste, przyjdę niebawem». Amen. Przyjdź, Panie Jezu! Łaska Pana Jezusa ze wszystkimi! (Ap 22, 20-21).


Miałem ostatnio sposobność przyjrzenia się jarmarkom bożonarodzeniowym w czterech krajach Europy Zachodniej, Rozpoczynają się one już przed rozpoczęciem Adwentu, a kończą się po Bożym Narodzeniu. Jarmarki te przyciągają wielkie rzesze uczestników (w tym turystów).

Tradycja organizowania jarmarków bożonarodzeniowych sięga średniowiecza. To wówczas w krajach niemieckojęzycznych zaczęły się odbywać pierwsze targi. Były jednodniowe, mieszkańcy zaopatrywali się na nich w mięso. Pierwsze jarmarki odbywały się w Wiedniu pod koniec XIII w. "Z Austrii migrowały w XIV wieku do Niemiec i rozpowszechniły się na terenie naszych zachodnich sąsiadów. Organizowano je w wielu dużych i mniejszych miastach. Jednym z najbardziej znanych jarmarków jest Striezelmarkt w Dreźnie, którego pierwsza edycja odbyła się w 1434 r.

Pierwotnie drezdeński jarmark był jednodniowym targiem mięsnym, na którym okoliczni mieszkańcy mogli zaopatrzyć się w pieczeń na świąteczny stół. W XVIII wieku handel trwał już osiem dni. "Oprócz mięsa i wypieków na straganach można było nabyć ceramikę, rzeźby i zabawki, zwłaszcza lalki. Z każdą dekadą zmieniał się charakter jarmarku, poza możliwością zakupów przestrzeń handlową wypełniały uliczne występy aktorów, śpiewaków, artystów. "Jarmark stał się wydarzeniem rozrywkowym.

A jak jest obecnie? Jarmarki bożonarodzeniowe stały się imprezą handlową, w której wykorzystywany jest szyld zbliżających się świąt. Uczestnicy chcą coś zjeść czy wypić, a turyści kupić jakąś pamiątkę z danego miasta. Obecnie nie ma problemu w zaopatrzenie się w potrzebne produkty na święta dowolnego dnia, w wielu możliwych sklepach czy centrach handlowych. A jednak jarmarki przyciągają w tym również całe rodziny, które w ten sposób spędzają czas. Może jest jednak jakaś wartość w tych jarmarkach organizowanych przez władze miejskie? Może to sposób na przeniesienie tradycji w kolejne pokolenia w zlaicyzowanym świecie? Zdarzało się przecież, że te imprezy były atakowane przez przybyszów z Bliskiego Wschodu. Może im przeszkadzają. Choć wydaje mi się, że ze względu na duże zgromadzenie ludzi łatwiej zwrócić na siebie uwagę, a celem radykalnych bojowników jest wprowadzić zastraszenie, smutek a nie radość z przeżywania Bożego Narodzenia.

Szatan nieustannie swoimi pokusami dąży, by nawet dobrze pomyślane dzieła zepsuć, jak w przypadku przemian charakteru jarmarków bożonarodzeniowych. Podobnie w Polsce, zbiórka charytatywna stała się (a może tak była zamierzona) narzędziem demoralizacyjnym młodzieży. Nasza nadzieja w tym, że nawet ze zła Bóg może wyprowadzić dobro!

Jak mówi o. Jan Strumiłowski ludzie przestali się bać Boga, ludzie dzisiaj nie chcą Boga, nie chcą Jego przyjścia. Współczesny człowiek mówi Panie Jezu nie przychodź, bo Ciebie nie potrzebujemy. Posłuchajmy:



Warto również posłuchać kolejnych nauk o. Jana w ramach nauk adwentowych.

Zbawienie polega bowiem na udziale w życiu Bożym. Zatem, by mieć udział w zbawieniu należy przyjąć objawiającego się Chrystusa, przyjąć wiarę, poznać Boga, a poznawszy, pokochać Go. Przez Objawienie Tajemnica Boga, wewnętrzne życie Trójcy Świętej staje się nam dostępne.

Boże Narodzenie jest właśnie tym momentem, w którym Bóg staje się obecny pośród swojego stworzenia. Chodzi zatem o obecność. O ponowne nawiązanie relacji. Chrześcijanin, który świętuje Boże Narodzenie w gronie rodziny, lecz nie przystępuje do sakramentów spowiedzi i Eucharystii, a jedynie cieszy się atmosferą świąt i przybyłym Dzieciątkiem, tak naprawdę nie dotyka sedna owej tajemnicy. Człowiek niewierzący, który rości sobie pretensję, by również cieszyć się atmosferą świąt, lecz pozbawia ową atmosferę wymiaru religijnego, jest całkowicie godny pożałowania i absolutnie nie rozumie z czego wynika owa ciepła atmosfera tętniąca dobrem. Bóg się rodzi, ale nie tylko po to, by dać nam jakąś atmosferę, czy nawet religijną celebrację. Nie chodzi tutaj zatem jedynie o pamiątkę czy rocznicę urodzin Pana Jezusa. Chodzi o uczynienie nas samych dziećmi Bożymi i dziedzicami królestwa.

13 grudnia to szczególna data w historii Polski; data zniewolenia narodu. I jak widzimy nie tylko w 1981 r. przez wprowadzenie stanu wojennego. Także powstanie koalicji 13 grudnia w ubiegłym roku i działania tego rządu wskazują na próbę zniewolenia Polaków.

Niech tragiczne wydarzenia w Syrii w ostatnich tygodniach będą przestrogą dla Polaków. Oddziaływanie obcych wywiadów sprawiło, że różne grupy walczą ze sobą, a korzystają na tym sąsiedzi, którzy starają się aby instytucja państwa nie była w stanie funkcjonować. A rezultatem działań wojennych są prześladowania chrześcijan.

Wielcy tego świata dążą do wykorzystania innych narodów jako pionki na szachownicy swoich globalnych interesów. Służby obcych państw w Polsce działają na rzecz podtrzymywania konfliktów między Polakami, by przez spory nie można było wspólnie realizować rozwojowych projektów korzystnych dla narodu.

Widać, niestety, celowe niszczące działania instytucji państwowych, co może spowodować niemożność rozstrzygania ważnych kwestii ustrojowych, ale także spraw sądowych. Wtedy nasi sąsiedzi, czy wprost, czy za pomocą władz UE mogą ingerować w nasze sprawy. Niech będzie to przebudzeniem tych, którzy niezbyt świadomie zagłosowali na obecnie rządzącą koalicję i niech zrozumieją, że przyczynili się do osłabienia Polski.



Zb.





Informujemy, iż w celu optymalizacji treści na stronie, dostosowania ich do potrzeb użytkownika, jak również dla celów reklamowych i statystycznych korzystamy z informacji zapisanych w plikach cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies można kontrolować w ustawieniach przeglądarki internetowej. Korzystając z naszej strony, bez zmiany ustawień w przeglądarce internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności.