Zadaniem wszakże rodziców jest dać dzieciom to podstawowe wykształcenie, jakie jest konieczne, żeby później, gdy dorosną, mogły korzystać należycie z całego postępu wiedzy ludzkiej i ze wszystkich zjawiających się nieustannie nowych pomysłów, programów i wynalazków wybierać i przyswajać sobie to, co jest dobre, a unikać tego, co jest fałszywe i zwodnicze. A to podstawowe wykształcenie możemy zapewnić dzieciom, tylko starając się o dobrą szkołę. Więc wszyscy musimy otoczyć szkołę serdeczną opieką – w 1938 roku nawoływał do aktywności  prof. Stanisław Grabski w referacie Szkoła a obywatel państwa i jego rola społeczna.

Mówiliśmy o zagrożeniach i zachęcamy do aktywności. Wchodźmy do trójek klasowych i interesujmy się polska szkołą!  –do serdecznej troski nawołuje rodziców Agnieszka Pawlik Regulska, prezes  Stowarzyszenia Nauczycieli i Pracowników Oświaty „Nauczyciele dla Wolności”.  Zagrożenie jest o wiele poważniejsze, to jest zagrożenie istnienia świadomego i wolnego człowieka.  

Rodzice nie mają wakacji w tym roku, rodzice mają się organizować, nie oddamy polskiej szkoły!. Ratujmy szkołę póki czas ! –alarmuje Hanna Dobrowolska ekspert oświatowy.

Do 20 czerwca rodzice, dziadkowie, zainteresowani przyszłością, zgłaszajmy uwagi do wprowadzanego przedmiotu edukacja obywatelska. Wszyscy, którzy oczekujemy od szkoły przekazywania wiedzy  a nie seksualizacji i debilizacji młodego pokolenia.

https://docs.google.com/forms/d/e/1FAIpQLScz8C4MObVTBYKh7rm9tgvXfaIjVgDqKXI4tIORTwAK996kGA/viewform

Bartosz Kopczyński wyjaśnia, dlaczego ważna jest nasza czujność i sprzeciw:

Przygotowywane są od lat 90. globalne programy edukacyjne, szczegóły modeli opracowuje agenda europejska Agencja ds. specjalnych potrzeb i edukacji włączającej.  Na to idą bardzo duże pieniądze. ONZ i jej agendy, UE i WHO uczestniczą w budowaniu europejskiego obszaru edukacyjnego do 2025 roku. Polska ma wejść w 2026 roku. Jest to element globalnego programu edukacyjnego. Na szczycie we wrześniu 2022 roku określono ramy rozwoju dla całego globu i zadecydowano, iż europejski obszar edukacyjny będzie obszarem wdrożeniowym. We wrześniu 2022 roku określono czym ten program edukacyjny -realizowany już wcześniej jako edukacja ekologiczna, edukacja zrównoważonego rozwoju, edukacja dla wszystkich - ma być.

Globalny program edukacyjny nazywa się oficjalnie - EDUKACJA ZMIENIAJĄCA PŁEĆ. (Bartosz Kopczyński )

Z dobrej polityki państwowej korzysta cała ludność, każda rodzina, każdy uczciwy obywatel, a ze złej ponoszą wszyscy szkodę. Znów więc własny interes nakazuje nam wszystkim dbać o sprawy gromadzkie, gminne, powiatowe i państwowe . Żeby jednak dbać o nie rozumnie, żeby nie dać się zwodzić byle krzykaczowi - trzeba się na tych wszystkich sprawach samemu jak najlepiej rozumieć- pisał prof. Stanisław Grabski.

Czy młodzi Polacy, którym obecna Minister Edukacji Barbara Nowacka przygotowuje podstawy programowe, w tym przedmiot  „edukacja obywatelska” , zgodnie z wytycznymi globalnego  programu edukacyjnego  EDUKACJA ZMIENIAJĄCA PŁEĆ będą rozumieć jakiekolwiek sprawy poza potrzebą zaspakajania seksualnych preferencji? Czy będą dbać o dobrą politykę państwową, z której skorzysta cała ludność, każda rodzina i każdy obywatel?  

Prof. Stanisław Grabski doskonale rozumiał , na czym polega wyedukowanie obywatela i dlaczego jest to tak ważne. Profesor to polski inteligent, daleki od marksistów, którzy przybyli  tysiącami do  Polski wraz z Armią Sowiecką a ich potomkowie obecnie obsiedli ławy sądowe, sejmowe, senackie, samorządowe itp.

Więc trzeba dowiadywać się z książek, gazet, odczytów, zgromadzeń - co się nowego w świecie dzieje. Ale nie we wszystkich książkach i gazetach piszą prawdę, nie na wszystkich zgromadzeniach słyszy się tylko rozumne, rzetelne przemowy.

Żeby z czytania i chodzenia na zgromadzenia odnieść rzeczywistą korzyść - trzeba umieć odróżnić prawdę od fałszu. A na to trzeba posiadać dobre podstawowe wiadomości o świecie. I te podstawowe wiadomości musi dać szkoła.

Nieraz jednak zdarza się słyszeć: „poco szkoła kilkuklasowa, po co tyle lat szkolnej nauki? Wystarczy, żeby dzieci nauczyły się czytać, pisać i najprostszych rachunków“.

Ludzie, co tak mówią, nie rozumieją nowych czasów. Nawet żeby dobrze na roli gospodarować, czy pracować w warsztacie rzemieślniczym trzeba dziś mieć wiadomości z przyrody, mechaniki, chemii, fizyki – pisał prof. Stanisław Grabski w 1938 roku we Lwowie.

I tym wszakże co zostaną na ojcowskim gospodarstwie, czy w ojcowskim warsztacie potrzebne są jak najgruntowniejsze wiadomości nie tylko ułatwiające ich zawodową pracę, ale i dające podstawę dla rzetelnej, rozumnej działalności obywatelskiej. Bo jak to już poprzednio mówiliśmy, dziś własny nawet interes nakazuje każdemu brać czynny udział w stowarzyszeniach, spółkach, zgromadzeniach, wyborach gromadzkich, gminnych, sejmowych.

A jeszcze silniej nakazuje to nam religia. Każdy z nas w modlitwie Pańskiej prosi o chleb powszedni nie dla siebie samego ale dla nas. „Daj nam Panie“. Nie mnie jednemu - ale nam wszystkim , to jest wszystkim współobywatelom , całemu  narodowi. To też szkoła przygotowuje dzieci do przyszłego ich obywatelskiego życia. Daje im ona podstawowe wiadomości o naszym kraju, jego ludności i zasobach mineralnych, przemyśle, handlu, rolnictwie, o naszym państwie, o jego konstytucji, o władzach naczelnych, o Prezydencie Rzeczypospolitej, Rządzie, Sejmie, Senacie, o prawach i obowiązkach obywateli, o samorządzie gminnym i powiatowym.

Nie tylko jednak szkoła uczy, ale i wychowuje. Więc stara się ona rozbudzić w dzieciach zainteresowanie sprawami nie tylko własnymi, ale i innych ludzi, chętną gotowość do wzajemnego pomagania sobie, koleżeńskość, uczynność. ( prof. Stanisław Grabski Szkoła a obywatel państwa i jego rola społeczna, Lwów1938 r.)