Ogłoszenie Parafii Najświętszego Zbawiciela:
„W przyszłą niedzielę 13 sierpnia przypada 150 rocznica urodzin śp. gen. Józefa Hallera, którego popiersie znajduje się w naszej świątyni jako upamiętnienie wydarzenia, kiedy przed Bitwą Warszawską w 1920 r. modlił się nowenną w kościele Najświętszego Zbawiciela, wraz ze swoimi żołnierzami i mieszkańcami Warszawy, prosząc o zwycięstwo nad bolszewikami. Tego dnia o godz. 13 zostanie odprawiona Msza św. pod przewodnictwem ks. Komandora Janusza Bąka, kapelana środowisk Armii Krajowej oraz Rodzin Katyńskich.”
Z tej okazji przypominamy poniżej obszerny, ilustrowany zdjęciami artykuł, opublikowany na portalu Solidarni2010.- W rocznicę śmierci gen. Józefa Hallera (1873-1960) - relacja z uroczystości w 2019 r. [por. art. powiązany]
Dodajmy, że pomniki Błękitnego Generała znajdują się w Toruniu, Szczecinie, Władysławowie, Wieliczce oraz w Ossowie, ale żadnego nie znajdziemy w Warszawie, której był obrońcą. Skromne popiersie gen. Józefa Hallera w kaplicy … w kościele Najświętszego Zbawiciela jest nadal jedynym upamiętnieniem tego wielce zasłużonego legionisty, twórcy polskiej Błękitnej Armii we Francji, a następnie, podczas wojny polsko-bolszewickiej 1920 roku, Generalnego Inspektora ponad stutysięcznej Armii Ochotniczej. Podczas Bitwy Warszawskiej był Haller dowódcą obrony przedpola Warszawy. Jest oburzające, że, jak czytamy poniżej, w stolicy, mimo iż projekt pomnika jest gotowy od paru lat, stołeczny ratusz nadal blokuje jego realizację.
Jak długo jeszcze ma Warszawa czekać na godne upamiętnienie swego obrońcy?
mb
