Bożena Ratter: Edukacja włączająca jest elementem strategii zrównoważonego rozwoju  
data:24 marca 2023     Redaktor: Redakcja

Edukacja włączająca jest elementem strategii zrównoważonego rozwoju i budowy społeczeństwa globalnego

 
Wytyczne UE europejskiej będą realizowane,  nie zdarzyło się nic z tego, co obiecał pan Minister, a wprost przeciwnie, już jest realizowana agenda UE i ONZ, a najlepszym dowodem jest to, co za chwilę rozpocznie się w gmachu Uniwersytetu Warszawskiego – Bartosz Kopczyński, uczestnik Konferencji Prasowej Ruchu Ochrony Szkoły wskazał na Międzynarodową Konferencję zorganizowaną przez Ministerstwo Nauki wraz z Unicefem na temat projektu edukacji włączającej, z udziałem Ministra Edukacji, przedstawiciela rządu ds. edukacji włączającej, przedstawiciela rządu ds. niepełnosprawnych, propagatorów „edukacji włączającej” z kraju i zagranicy oraz przedstawicieli ONZ z agendą, która pod hasłem „edukacji włączającej ” wyłącza z edukacji dziecka nabycie przez nie wiedzy  i wychowania- potrzebnych do rozwoju w dorosłym życiu, ale włącza zapoznanie dziecka już od drugiego roku życia z seksualnością, jako głównym (jedynym?) źródłem satysfakcji oraz afirmacją ideologii lgbt.
Celem Konferencji Prasowej ROS było m.in. odczytanie oświadczenia, wyrażającego sprzeciw rodziców i nauczycieli wobec formuły i programu konferencji, które to oświadczenie sygnatariusze w imieniu Ruchu Ochrony Szkoły złożyli na ręce organizatorów Międzynarodowej Konferencji. Po odczytaniu oświadczenia głos zabrali uczestnicy konferencji prasowej ROS.
Bartosz Kopczyński: Trzeba przypomnieć politykom i tym wszystkim, którzy dzisiaj chcą decydować  o przyszłości narodu a więc dziecka polskiego, w imię swoich partykularnych interesów, że obowiązuje ich racja stanu, dobro narodu , dobro ludzi, honor i dobre imię. Przypomnijmy im o tym , że te pojęcia nadal istnieją. Edukacja włączająca – prowadzi przez systemową deprawację do depopulacji, jest  wykonaniem strategii zrównoważonego rozwoju i budowy społeczeństwa globalnego. Pretekstem, torującym drogę do uznania opinii publicznej jest szantaż emocjonalny, bazujący na litości wobec dzieci niepełnosprawnych i ich rodziców.
Dowodem, iż jest to szantaż emocjonalny jest trafne pytanie, które na konferencji prasowej ROS zadał wieloletni dyrektor  Instytutu Głuchoniemych w Warszawie Tadeusz Adamiec: ile osób niepełnosprawnych jest zatrudnionych w ministerstwie, we wszystkich tych agendach, które tak bardzo promują taką właśnie edukację włączającą.  Ile osób niepełnosprawnych jest na stanowiskach kierowniczych w ministerstwie i tych agendach?  
Marcin Kuśmierczyk , przedstawiciel ZZ Wolność i Godność : Projekt jest reformą , który ma przeobrazić i zniszczyć polskie szkolnictwo, ten projekt nie ma nic wspólnego z edukacją, jest on wypaczoną formą terapii inżynierii społecznej. Oficjalnym celem jest integracja uczniów niepełnosprawnych o specjalnych potrzebach edukacyjnych z uczniami pełnosprawnymi uczącymi się w standardowym toku nauczania. Drugim celem jest terapii inkluzyjnej jest przeformułowanie procesu myślenia do afirmowania każdej inności czy różnorodności. Docelowo ten projekt  zakłada usunięcie wszystkich szkół specjalnych przeznaczonych dla uczniów o specjalnych potrzebach edukacyjnych i umieszczenie ich w szkołach ogólnodostępnych, które zmienią się ze szkół nastawionych na kształcenie i edukację w placówki opiekuńczo-terapeutyczne.
Nikt nie zapytał ani rodziców tych uczniów, czy chcą aby ich dzieci straciły kadrę specjalistów, wykształconych do pracy z ich dziećmi, ani nikt nie zapytał dzieci pełnosprawnych i niepełnosprawnych (oraz rodziców dzieci pełnosprawnych), czy chcą uczestniczyć w terapii inżynierii społecznej implementowanej i narzucanej za pomocą organizacji ponadnarodowych.
Nikt nie zapytał nauczycieli szkół ogólnodostępnych, czy chcą pracować z uczniami niepełnosprawnymi, czy czują się do tego odpowiedzialni i czy chcą być przymusowo kierowani na szkolenia do pracy z dziećmi o specjalnych potrzebach edukacyjnych. Do pracy z dziećmi z głębokimi upośledzeniami trzeba posiadać specjalne predyspozycje, wykształcenie specjalistyczne oraz przede wszystkim chęci.
Marcin Kuśmierczyk zaprezentował wyniki badań dotyczących tego zagadnienia i zakończył wnioskiem: Jeśli nie powstrzymamy szalonych planów, na które przeznaczonych zostało 25 miliardów zł - informacji o zagrożeniu zdrowia i życia uczniów i nauczycieli w klasach z edukacją włączającą  będzie coraz więcej. Jeśli wyrazimy zgodę na zniszczenie szkolnictwa w Polsce zanegujemy przyszłość Polski. Integracja tak, ale nie podczas trwania lekcji szkolnej, a ideologia niesiona przez zagraniczne podmioty musi być zaniechana ponieważ jest szkodliwa    
Jan Krysiak, działacz Godności i Wolności zwrócił uwagę na relatywizację pojęć przez marksistowskich budowniczych „nowego”, „lepszego” świata. Mówiąc o człowieku, często używa się takich słów jak szczęście, czasami zbawienie natomiast w edukacji włączającej, w tej systemowej próbie racjonalizowania błędu używa się pojęcia „dobrostan ludzi” tak jak między hodowcami używa się pojęcia dobrostan zwierząt . I dziś UE próbuje forsować ten system nauczania w naszym kraju zaiste z niemiecką precyzją planowania.
Dzisiaj Unia Europejska próbuje urządzić nasze dzieci, im nie chodzi o dobro dzieci z niepełnosprawnością. Ten zabobon „zrównoważonego rozwoju” , zabobon powszechnej „równości” ma na celu osłabienie naszego narodu a potem rozmontowanie go,  nawet militarne. Czy w polskiej armii będą pododdziały „włączające” , gdzie przełożonemu żołnierz będzie zgłaszał : panie kapralu, karabin mi się zaciął, co mam zrobić?
Chodzi o to, by stworzyć społeczeństwo przeformatowane, społeczeństwo ludzi o  niskich kwalifikacjach i marnych dochodach, którzy będą pracować dla tych „wybrańców”, których rodzice do szkół z edukacją włączającą nie poślą ale zapewnią im doskonałe wykształcenie i zaplecze finansowe by mogli tymi pozbawionymi możliwości edukacji rządzić. To próba zlikwidowania polskich elit państwowotwórczych, edukacja włączająca to równanie w dół. Na uczelniach jak grzyby po deszczu powstają kierunki "edukacji włączającej", jak niedawno powstawały kierunki "gender studies".
Już taki eksperyment na polskim narodzie został wykonany, zostaliśmy pozbawieni elit różnych stanów, w ziemiańskim, włościańskim, mieszczańskim, świeckim, duchownym w czasie rewolucji bolszewickiej, II wojny światowej, a po wojnie resztki w komunistycznych katowniach ubeckich ( m.in. Żołnierze Wyklęci ) czy wskutek „nacjonalizacji „ czyli komunistycznej kradzieży własności",  czy prześladowania przedwojennej inteligencji skazanej na banicję lub życie na marginesie społecznym.  
Według projektu edukacji włączającej szkoła ma być miejscem, w którym dziecko dobrze się czuje nic nie robiąc i afirmując odmienność intelektualną, odmienność zachowań np. agresję  czy wulgaryzm, obsceniczność oraz lub może przede wszystkim, odmienności seksualne (65 płci kulturowych i podobne ideologiczne postulaty),  nawet jeśli one stanowią zagrożenie dla zdrowia i życia dzieci i nauczycieli oraz grożą zanikiem populacji masowej (z wyjątkiem oczywiście populacji „wybranych”).
 
relacja: Bożena Ratter
 
Zobacz równiez:





Informujemy, iż w celu optymalizacji treści na stronie, dostosowania ich do potrzeb użytkownika, jak również dla celów reklamowych i statystycznych korzystamy z informacji zapisanych w plikach cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies można kontrolować w ustawieniach przeglądarki internetowej. Korzystając z naszej strony, bez zmiany ustawień w przeglądarce internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności.