Marcin Bogdan: Obywatele Rzeszy – Obywatele RP
data:15 grudnia 2022     Redaktor: Redakcja

Prokuratura Federalna Niemiec poinformowała o aresztowaniu 25 osób należących do organizacji Obywatele Rzeszy (Reichbuerger). Organizacja ta miała planować dokonanie w Niemczech zamachu stanu.

Nazwa organizacji Obywatele Rzeszy kojarzy się w sposób oczywisty z działającą w Polsce organizacją Obywatele RP. Czy to tylko czysto przypadkowa zbieżność nazw, czy może obie organizacje są ze sobą powiązane, a może wręcz Obywatele RP to filia niemieckiej organizacji Obywatele Rzeszy?
Warto więc przyjrzeć się celom i sposobom działania obu organizacji. Jak podała niemiecka prokuratura oraz niemieckie media Obywatele Rzeszy:
1) to ruch negujący prawne istnienie państwa niemieckiego w obecnym kształcie
2) łączy ich nienawiść do demokracji i ludzi, którzy stają w obronie niemieckiej społeczności
3) planowali zmianę ustroju siłą, chcieli m.in. przeprowadzić szturm na Bundestag
4) chcieli doprowadzić do aresztowania polityków będących u władzy
5) stają się coraz bardziej brutalni
6) próbowali pozyskać do współpracy funkcjonariuszy policji, organów bezpieczeństwa oraz wojskowych
7) organizacja po przeprowadzeniu zamachu stanu planowała utworzenie tymczasowego rządu, którego zadaniem miało być negocjowanie wraz z sojuszniczymi mocarstwami nowego porządku państwowego w Niemczech
8) mieli świadomość, że ich plany mogą być zrealizowane jedynie przy użyciu środków militarnych i przemocy wobec przedstawicieli państwa
9) członkowie grupy często odmawiają płacenia podatków i pozostają w konflikcie z władzami
Czy te zarzutu stawiane członkom organizacji Obywatele Rzeszy nie są tożsame z zarzutami, jakie można by postawić członkom ugrupowania Obywatele RP? Przecież Obywatele RP:
1) to ruch negujący prawne istnienie państwa rządzonego przez Zjednoczoną Prawicę
2) łączy ich nienawiść do demokratycznych wyborów i nienawiść do Straży Granicznej, która stanęła w obronie polskiej społeczności w wojnie hybrydowej na białoruskiej granicy
3) próbowali dokonać puczu, wtargnęli na teren Sejmu głosząc hasła „Sejm jest nasz”, wjazd do parlamentu oblali czerwoną farbą, blokowali też wejście do Sali obrad Krajowej Rady Sądownictwa
4) chcą doprowadzić do aresztowania członków rządu, czego dowodem są kierowane do polityków okrzyki „będziesz siedzieć”
5) dopuszczają się coraz większej agresji wobec polityków, służb mundurowych i osób cywilnych, jak choćby osób uczestniczących w obchodach rocznic i świąt patriotycznych
6) poprzez obrażanie, lżenie i opluwanie funkcjonariuszy policji i żołnierzy chcą ich nakłonić do wypowiedzenia posłuszeństwa obecnej władzy
7) popierani przez nich politycy dążyli do powołania tymczasowego rządu technicznego, którego zadaniem miało być stworzenie w Polsce nowego porządku państwowego w oparciu o hasło „ulica i zagranica”
8) na swoim profilu deklarowali: „Uciekamy się do czynu, którego nie dopuścilibyśmy się w praworządnym państwie. Liczymy się z zarzutami, które zostaną nam postawione”.
9) niektórzy sympatyzujący z organizacją celebryci unikają płacenia podatków
Jak widać nie tylko zbieżność nazw łączy obie organizacje, zbieżne są także ich cele i działania, dokładnie punkt po punkcie – wystarczy porównać. Jest w zasadzie tylko jedna różnica. Obywatele RP posunęli się do organizowania protestów i manifestacji podczas pielgrzymki kibiców na Jasnej Górze. Jak nauczał nas Błogosławiony Stefan Kardynał Wyszyński „Jeśli przyjdą zniszczyć ten Naród, zaczną od Kościoła, gdyż Kościół jest siłą tego narodu”. Obywatele Rzeszy nie muszą zaczynać od niemieckiego Kościoła. Kościół niemiecki wkraczając na drogę synodalną sam dokonał samozniszczenia. Stąd ta  jedna różnica w działaniach obu organizacji.
Prokurator Generalny Niemiec stwierdził, że byłoby zaniedbaniem zlekceważenie zagrożenia, jakie stwarza to środowisko. Po zapoznaniu się z tymi informacjami należy postawić pytanie, czy nie będzie zaniedbaniem zlekceważenie zagrożenia, jakie stwarza środowisko Obywateli RP dla demokracji, wolności i suwerenności Polski? Czy w Unii Europejskiej tylko Niemcom wolno chronić swój rząd przed zamachem stanu?

Marcin Bogdan

[foto: 2017 r. próba wtargnięcia na teren sejmu i blokada sejmu]





Informujemy, iż w celu optymalizacji treści na stronie, dostosowania ich do potrzeb użytkownika, jak również dla celów reklamowych i statystycznych korzystamy z informacji zapisanych w plikach cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies można kontrolować w ustawieniach przeglądarki internetowej. Korzystając z naszej strony, bez zmiany ustawień w przeglądarce internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności.