Zb.Żak: Myśli, 43/2022
data:23 października 2022     Redaktor: Redakcja

Myśli, 43/2022, 22 października 2022, św. Jana Pawła II
Zanim ukształtowałem cię w łonie matki, znałem cię, nim przyszedłeś na świat, poświęciłem cię, prorokiem dla narodów ustanowiłem cię. (Jr 1, 5).
Spraw, aby wszyscy wierzący w Twojego Syna potrafili otwarcie i z miłością głosić ludziom naszej epoki Ewangelię życia. Wyjednaj im łaskę przyjęcia jej jako zawsze nowego daru, radość wysławiania jej z wdzięcznością w całym życiu oraz odwagę czynnego i wytrwałego świadczenia o niej, aby mogli budować, wraz z wszystkimi ludźmi dobrej woli, cywilizację prawdy i miłości na cześć i chwałę Boga Stwórcy, który miłuje życie (modlitwa Jana Pawła II, Evangelium Vitae, 105).

 

Właśnie mija 44 rocznica rozpoczęcia pontyfikatu Jana Pawła II z rzuconymi przez niego słowami: „Nie lękajcie się! Otwórzcie drzwi Chrystusowi”. To też rocznica śmierci sługi bożego kardynała Augusta Hlonda. Ale także druga rocznica brzemiennej w skutkach opinii Trybunału Konstytucyjnego w sprawie ochrony prawnej dzieci poczętych na równi z innymi ludźmi.

Niewątpliwie jednoznaczna postawa Jana Pawła II w sprawie obrony życia dzieci poczętych była inspiracją dla wielu, by podjąć walkę o ich obronę również w zakresie prawnym. Sprawa obrony dzieci nienarodzonych była wcześniej stawiana w Polsce przez kard. Stefana Wyszyńskiego i jako jedna z najważniejszych została włączona do Jasnogórskich Ślubów Narodu. Była też podejmowana w różnych programach duszpasterskich oraz przez ludzi dobrej woli różnych środowisk. Wobec potęgi państwa komunistycznego możliwości działania były jednak skromne. Niemniej formowały się różne środowiska, które z chwilą przemian po roku 1989 były gotowe podjąć obronę życia dzieci poczętych w Polsce. Mimo niesprzyjających okoliczności udało się w 1993 r. uzyskać ograniczenie zabijania nienarodzonych i mimo prób podejmowanych przez postkomunistów i lewicowców oraz prezydenta A. Kwaśniewskiego, udało się utrzymać ograniczenia. Trybunał Konstytucyjny jasno wtedy wyraził opinię, że konstytucja polska chroni dzieci od poczęcia. Determinacja Polaków związana była też z bezkompromisową postawą Jana Pawła II, który gdzie tylko mógł stawał w obronie życia. Mając również świadomość, że światowa walka sił dobra ze złem toczy się wokół rodziny, powołał do istnienia Papieską Akademię Życia 11 lutego 1994 r. Prof. Jérôme Lejeune tworzył Akademię, napisał jej statuty oraz przysięgę sług życia i mianował jej pierwszych członków i przewodniczył jej przez kilka miesięcy, do swej śmierci. Po nim przewodniczącym Papieskiej Akademii Pro Vita został Juan de Dios Vial Correa. Jan Paweł II tak określił jej zadanie: „studiowanie podstawowych problemów medycyny i prawa, mających znaczenie dla promocji i obrony życia, zwłaszcza w ich bezpośrednim powiązaniu z chrześcijańską moralnością i wskazaniami Magisterium Kościoła, a także szerzenie wiedzy o nich i formacja w tej dziedzinie. Punktem odniesienia Akademii i jej działalności jest zatem święty charakter życia ludzkiego. „Świętą” nazywamy od najdawniejszych czasów wartość, poprzez którą objawia się to, co posiada autentyczną rzeczywistość i trwałość.

Wśród członków tej Akademii byli m.in. bp Elio Sgreccia, kard. Carlo Caffarra (kierował również Papieskim Instytutem Studiów nad Małżeństwem i Rodziną), kard Willem Jacobus Eijk, Wanda Półtawska i ks. Tadeusz Styczeń.

Nikt nie zrobił tak wiele dla obrony życia od poczęcia do naturalnej śmierci, co Jan Paweł II (również poprzez encyklikę Evangelium Vitae).

Akademia pierwotnie założona przez Jana Pawła II broniła życia od poczęcia do naturalnej śmierci. W roku 2016 przewodniczącym Akademii został mianowany abp V. Paglia. W 2017 r. zmieniono jej skład i statut. Hierarcha dokonał w niej rewolucyjnych zmian. Zwolnił jednocześnie 172 osób, pozostawiając jedynie części z nich możliwość powrotu. Wprowadzono reformę, polegającą na tym, że jej członkowie już nie są zobowiązani do przestrzegania nauczania katolickiego. Nowymi członkami PAŹ zostali teolog z Mediolanu, ks. Maurizio Chiodi, który wspiera eutanazję i profesor Anne-Marie Pelletier, opowiadająca się za otwartym podejściem wobec sodomii i innych aberracji seksualnych. Ostatnio została powołana do Akademii, związana ze  Światowym Forum Ekonomicznym, zdeklarowana ateistka i zwolenniczka bezkarnego zabijania dzieci nienarodzonych Marianna Mazzucato. Niszczona jest instytucja (kawałek po kawałku), którą Jan Paweł II powołał do naukowych podstaw obrony życia. Również niejednoznaczne wypowiedzi przewodniczącego Akademii budzą podejrzenie, że nie będzie ona należycie broniła życia i głosiła dotychczasowej nauki Kościoła.

Brak jest zdecydowanego głosu biskupów; w szczególności biskupów polskich, którym (choć nie tylko im) powinno zależeć, by nauczanie Jana Pawła II było kontynuowane. Jak to możliwe, by w tak krótkim czasie odmienić cel tak szacownej instytucji, jaką była Papieska Akademia Życia. I wydaje się, że realizowany jest program „rekonstrukcji misji” Kościoła w kierunku zachowującej pewną otoczkę religijną działalności zasadniczo politycznej, spolegliwej wobec potęg tego świata, będącej zaprzeczeniem misji, jaką powierzył mu sam Zbawiciel. W konsekwencji Kościół, w swym ludzkim elemencie, znajduje uznanie świata, który oklaskuje działania Watykanu; również przez ostatnie nominacje do Akademii wpisuje się w politykę depopulacyjną agend światowych.

O aspektach związanych z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego warto posłuchać rozmowy: 

Nie ustawajmy w obronie życia, nawet gdy nie będziemy mieli wsparcia w Kościele!

 

Zb.

Zdjęcia do artykułu :
Zdjęcia do artykułu :





Informujemy, iż w celu optymalizacji treści na stronie, dostosowania ich do potrzeb użytkownika, jak również dla celów reklamowych i statystycznych korzystamy z informacji zapisanych w plikach cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies można kontrolować w ustawieniach przeglądarki internetowej. Korzystając z naszej strony, bez zmiany ustawień w przeglądarce internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności.