79 lat temu zginął Tadeusz Zawadzki ps. „Zośka”
data:20 sierpnia 2022     Redaktor: Redakcja

Cześć i chwała Bohaterowi!


Komenda Główna Armii Krajowej w sierpniu 1943 r. podjęła decyzję o przeprowadzeniu szeregu ataków na posterunki niemieckiego Grenzschutzu oddzielające Generalne Gubernatorstwo od Okręgu Białostockiego i Komisariatu Rzeszy Ukraina. Ataki miały być przeprowadzane zarówno ze stron zachodniej i wschodniej tej granicy. Zamiarem polskiego dowództwa było wykazanie, że linia graniczna jest tworem sztucznym a polskie podziemie jest obecne po jej obu stronach. Obiektem kolejnej akcji miała być niemiecka placówka w Porządziu lub Sieczychach koło Wyszkowa. Harcerze z miejscowego hufca przeprowadzili dokładne rozpoznanie dróg dojścia do obu obiektów, ich budowę, skład załogi oraz jej zwyczaje. Do przeprowadzenia ataku wytypowano ostatecznie strażnicę w Sieczychach, z uwagi na to, że mieściła się w drewnianym budynku, a ponadto jej załoga szczególnie dała się we znaki miejscowej ludności. Akcja miała odbyć się w nocy 20 sierpnia.

Na dowódcę akcji został wyznaczony harcmistrz Andrzej Romocki ps. „Morro”. Podharcmistrz Tadeusz Zawadzki ps. „Zośka” miał pełnić podczas ataku funkcję obserwatora. Dla „Morro” była to pierwsza akcja, w której dowodził, „Zośka” miał dzielić się z kolegami doświadczeniem.

„Zośka” był już wtedy legendą podziemia. Związany z ruchem harcerskim od 12. roku życia, w konspiracji działał od października 1939 r. Z zaufanymi druhami z 23. Warszawskiej Drużyny Harcerzy stworzyli organizację „Wojenna Pomarańczarnia”, która wkrótce weszła w skład Szarych Szeregów. Brał udział  akcjach tzw. małego sabotażu. Zasłynął wymalowaniem największej liczby kotwic Polski Walczącej na Górnym Mokotowie, ale został zapamiętany dzięki słynnej akcji pod Arsenałem. „Zośka” zaplanował akcję, a gdy walka nadmiernie się przedłużała, przechylił szalę zwycięstwa na korzyść żołnierzy podziemia brawurowym atakiem na broniących się Niemców. Za swe dokonania był odznaczony Krzyżem Srebrnym Virtuti Militari oraz dwukrotnie Krzyżem Walecznych. Wraz z Aleksym Dawidowskim „Alkiem” i Janem Bytnarem „Rudym” zostali bohaterami kultowych „Kamieni na Szaniec”.

Dowódca i obserwator pojawili się w rejonie akcji już 10 sierpnia. Osobiście sprawdzili możliwości dojścia do budynku oraz prawdziwość informacji zebranych przez zwiadowców. Został opracowany szczegółowy plan akcji, obejmujący mobilizację żołnierzy podziemia, dostarczenie broni oraz szczegóły ataku.

Pierwsi członkowie grupy uderzeniowej pojawili się w okolicach Sieczych kilka dni przed akcją, stopniowo docierali kolejni. Broń dostarczano w kilku etapach, była ukryta w butlach z gazami spawalniczymi. W ataku miało wziąć udział prawie siedemdziesięciu harcerzy, w większości z warszawskich Grup Szturmowych. Uzupełnienie stanowili druhowie z Wyszkowa i okolic.

Dowodzący akcją „Morro” podzielił atakujących na pięć sekcji, z czego cztery miały atakować główną siedzibę Grenzschutzu a jedna miała zająć się szkołą, w której również kwaterowali Niemcy. Przygotowania do ataku zostały zauważone przez wartownika, który wszczął alarm. Polacy nie czekali na rozwój wydarzeń i przystąpili do ataku zgodnie z planem, który zakładał uderzenie z dwóch stron budynku. Po krótkotrwałym zamieszaniu udało się przeprowadzić szturm, który szybko zakończył się zajęciem strażnicy. Zdobyto broń, amunicję, dokumenty i rowery.

Straty atakujących były małe – jeden zabity i dwóch lekko rannych. Niestety, jednym z poległych był „Zośka”, który pomimo roli obserwatora znalazł się na pierwszej linii walk. Śmiertelnie ranny, zmarł na rękach przyjaciół i współtowarzyszy broni. Jego ciało przemycono do Warszawy, gdzie 24 sierpnia został pochowany na Wojskowych Powązkach. 1 września warszawskie Grupy Szturmowe zostały przeorganizowane i powołano zasłużony w walce Batalion „Zośka”.

za: https://ipn.gov.pl/





Informujemy, iż w celu optymalizacji treści na stronie, dostosowania ich do potrzeb użytkownika, jak również dla celów reklamowych i statystycznych korzystamy z informacji zapisanych w plikach cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies można kontrolować w ustawieniach przeglądarki internetowej. Korzystając z naszej strony, bez zmiany ustawień w przeglądarce internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności.