Marsz Powstania 1944: Warszawiacy i cała Polska - byli, gdzie trzeba
data:02 sierpnia 2022     Redaktor: Redakcja

Jak co roku pięknie, godnie i w jedności szło w Marszu Powstania obok siebie kilka pokoleń - od niemowląt niesionych na rękach do leciwych, ale żawawo nadążających za tempem marszu seniorów.
Zanim wystartowaliśmy, była minuta ciszy w Godzinę W, odpalenie rac, śpiew "Snu o Warszawie" oraz Roty i przemówienie Roberta Bąkiewicza oraz wycie klaksonów i silników motocykli... I nasz okrzyk:
CZEŚĆ I CHWAŁA BOHATEROM!

 
To jest chyba największy marsz, który odbył się do tej pory. Dziękujemy wszystkim tym, którzy zadbali w ostatnich tygodniach o promocję. Wielkie brawa dla ratusza i dla innych – mówił Robert Bąkiewicz, prezes stowarzyszenia Marsz Niepodległości.


 
Pomimo sprzeciwu ze strony władz miasta oraz wrogiej kampanii w mediach lewicowo-liberalnych ulicami stolicy przeszedł w poniedziałek marsz Powstania Warszawskiego.
 
 
 
 
 
 
 
 
 

A potem ... na Powązki...


 
 
Do zobaczenia  na Marszu Niepodległości 11.11.22 !

CZEŚĆ I CHWAŁA BOHATEROM!






Informujemy, iż w celu optymalizacji treści na stronie, dostosowania ich do potrzeb użytkownika, jak również dla celów reklamowych i statystycznych korzystamy z informacji zapisanych w plikach cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies można kontrolować w ustawieniach przeglądarki internetowej. Korzystając z naszej strony, bez zmiany ustawień w przeglądarce internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności.