Zb..Żak: Myśli, 31/2022
data:30 lipca 2022     Redaktor: Redakcja

Myśli, 31/2022, 30 lipca 2022
A jak postanowione ludziom raz umrzeć, a potem sąd, tak Chrystus raz jeden był ofiarowany dla zgładzenia grzechów wielu, drugi raz ukaże się nie w związku z grzechem, lecz dla zbawienia tych, którzy Go oczekują. (Hbr 9, 27-28).
Są męki dla dusz poszczególne, które są męki zmysłów, która dusza czym zgrzeszyła, tym jest dręczona w straszny sposób. Niech grzesznik wie, jakim zmysłem grzeszy, takim dręczony będzie przez wieczność całą. (Dzienniczek II 741)

 

Nauka katolicka mówi o rzeczach ostatecznych człowieka: śmierci - sądzie Bożym, niebie albo piekle. Niestety jakoś nie mówi się zbyt wiele o tych sprawach w Kościele, być może, by nie straszyć człowieka. Ale w ten sposób wyrządza mu się niedźwiedzią przysługę, gdyż wprowadza się go w błąd, co może skutkować potępieniem wiecznym.

Ludzie uciekają od tematu śmierci, choć obecna wojna konfrontuje człowieka z tą rzeczywistością. Obchodzenie rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego też przypomina o tej egzystencjalnej rzeczywistości człowieka, choć na sposób bardziej historyczny.

Warto przypomnieć kilka punktów z katechizmu kard. Gasparriego gdyż przekazuje naukę w jasny i prosty sposób (cały ten rozdział dostępny jest pod linkiem: https://www.piusx.org.pl/katechizm/12):

582. Co powinniśmy sobie głównie przypominać o śmierci?  O śmierci powinniśmy sobie przypominać głównie, ze jest ona karą za grzechy, że jest chwilą, od której zależy wieczność, tak, iż po śmierci nie ma już miejsca na pokutę i zasługę, i że nie wiemy, kiedy i jak umrzemy.

583. Co się dzieje z duszą zaraz po śmierci? Zaraz po śmierci dusza staje przed trybunałem Chrystusa na sąd szczegółowy.

584. Z czego odbywa się sąd szczegółowy nad duszą? Na sądzie szczegółowym dusza będzie sądzona ze wszystkiego, a więc z myśli, słów, uczynków i z opuszczenia dobrego; a wyrok ten zostanie zatwierdzony na sądzie powszechnym, który jest jakby ujawnieniem na zewnątrz wyroku na sądzie szczegółowym.

585. Co się stanie z duszą po sądzie szczegółowym? Po sądzie szczegółowym dusza, jeżeli nie będzie mieć łaski z powodu grzechu śmiertelnego, zaraz idzie do piekła; jeżeli jest w stanie łaski, a jest także wolna od wszystkich grzechów powszednich i od wszystkich kar doczesnych, idzie zaraz do nieba; jeżeli zaś jest wprawdzie w stanie łaski, ale jeszcze ma na sobie jakiś grzech powszedni, albo jakąś nie odpokutowaną karę doczesną, dostaje się do czyśćca, dopóki nie uczyni w zupełności zadość sprawiedliwości Bożej.

Człowiek stawia sobie ziemskie cele i stara się je realizować. Niejednokrotnie umyka mu cel najważniejszy: pełnia owej komunii z Bogiem po zakończeniu ziemskiego życia. Człowiekowi, który zatracił więź z Bogiem, grozi potępienie wieczne. A jest ono realne, co uświadamia nam św. Faustyna. Pisze ona ("Dzienniczek" II, 741): "Dziś byłam w przepaściach piekła, wprowadzona przez Anioła. Jest to miejsce wielkiej kaźni, jakiż jest obszar jego strasznie wielki. Rodzaje mąk, które widziałam: pierwsza męka to utrata Boga; druga - ustawiczny wyrzut sumienia; trzecia - nigdy się już ten los nie zmieni; czwarta - jest ogień, który będzie przenikał duszę, ale nie zniszczy jej, jest to straszna męka, jest to ogień czysto duchowy, zapalony gniewem Bożym; piątą męką jest ustawiczna ciemność, straszny zapach duszący, a chociaż jest ciemność, widzą się wzajemnie szatani i potępione dusze, i widzą wszystko zło innych i swoje; szósta - jest ustawiczne towarzystwo szatana; siódma - jest straszna rozpacz, nienawiść Boga, złorzeczenie, przekleństwa, bluźnierstwa. Są to męki, które potępieni cierpią razem, ale to nie jest koniec mąk. Piszę o tym z rozkazu Bożego, aby żadna dusza nie wymawiała się, że nie ma piekła, albo tym, że nikt tam nie był i nie wie, jak tam jest”.

A jednak, jak się okazuje zaskakująco dużo katolików podziela wiarę w reinkarnację. Pisze o tym w ks. S. Kostrzewa w artykule  w Naszym Dzienniku „Reinkarnacji nie ma” (https://wp.naszdziennik.pl/2022-07-13/364805,reinkarnacji-nie-ma.html). Katolicy ci wierzą tak, jak w religiach dalekowschodnich: reinkarnacje rozumieją jako wędrówkę dusz, które przez kolejne wcielenia oczyszczają się, wyzwalają z cierpienia, ograniczeń ciała i zbędnych pragnień, osiągają doskonałość i ostatecznie rozpływają się w bliżej nieokreślonej nirwanie. Wierzą, że śmierć jest końcem pewnego etapu i zaraz potem dusza wraca na ziemię w nowym wcieleniu, nawet jako zwierzę. Wędrówka duszy na ziemi w kolejnych wcieleniach będzie trwała tak długo, aż dusza nie stanie się doskonała.

Ks. S. Kostrzewa przedstawia argumentację za fałszywością takiej wiary:  sprzeciwia się jej Pismo Święte, nauka Kościoła i Tradycja. Sam Jezus Chrystus poucza nas o wyjątkowości istnienia każdego człowieka, o jego niepowtarzalności, losie po śmierci i przeznaczeniu do zmartwychwstania na życie wieczne. Kościół uczy, że każdemu człowiekowi zostały dane jedna dusza i jedno ciało: po śmierci, w dniu zmartwychwstania, na nowo złączą się ze sobą w nowym, odnowionym ciele. Pierwszym i najważniejszym niebezpieczeństwem duchowym wiary w reinkarnację jest wykluczenie osoby Jezusa Chrystusa z roli jedynego Zbawcy i Odkupiciela każdego człowieka. Dla osoby wierzącej w reinkarnację miejsce Jezusa Chrystusa zajmują sam człowiek i wędrówka dusz, która człowieka oczyszcza i prowadzi do odkupienia – nirwany. Człowiek, który sam się zbawia, nie potrzebuje Zbawiciela – Jezusa Chrystusa. Nie potrzebuje Jego pomocy, sakramentów, aby doskonalić się duchowo. Tego rodzaju myślenie jest ciężkim grzechem przeciw pierwszemu przykazaniu. Z wiarą w reinkarnację często idzie w parze wiara w przeznaczenie: decyzje i wybory człowieka nie mają większej wartości; jeśli coś będzie miało się wydarzyć, wydarzy się niezależnie od nas. Człowiek nie ponosi odpowiedzialności za własne czyny.  Wiara w przeznaczenie i reinkarnację wprowadza zagrożenia dla zbawienia duszy: odrzucenie obowiązku walki duchowej. Chrześcijanie wierzą, że dopóki żyją na ziemi, muszą podejmować codzienną walkę z Szatanem i jego pokusami, ze słabościami ciała i grzechami. Wiedzą, że moc do zwycięstwa w tej walce odnajdują wyłącznie w osobie Jezusa Chrystusa, który wspiera ich, gdy o to proszą; mają świadomość potrzeby zwracania się do Boga o pomoc przez modlitwę.

Wiara w reinkarnację sprzeciwia się także katolickiej wierze w czyściec. O ile reinkarnacja zakłada, że człowiek oczyszcza się na drodze kolejnych wcieleń, o tyle nauka Kościoła katolickiego uczy czegoś przeciwnego: to właśnie czyściec jest właściwą przestrzenią oczyszczania człowieka z tego, co nie zostało oczyszczone i odpokutowane podczas jego życia na ziemi. Nauka Kościoła uczy, iż czyściec jest stanem, który dotyczy człowieka po jego śmierci, nie jest więc częścią jego ziemskiego życia. Czyściec dotyczy już zbawionych, nie jest więc drogą do zbawienia. Trwanie w błędnych przekonaniach co do reinkarnacji zniechęca także do modlitwy za zmarłych i wspierania cierpiących w czyśćcu”.

W okresie wakacji zwolennicy religii dalekowschodnich usiłują pozyskać nowych adeptów, szczególnie ludzi młodych; trzeba więc ich ostrzegać przed takimi zagrożeniami i utratą wiary w Chrystusa jedynego Zbawiciela. A zaniedbania duszpasterskie i katechetyczne, dotyczących spraw ostatecznych; wytwarzają obraz pustki duchowej u wielu katolików, którzy próbują zaspokajać głód duchowy w egzotycznych teoriach i religiach. Należy więc wracać do nauki Kościoła dotyczącej spraw ostatecznych. Brak wiedzy na te tematy staje się gruntem niebezpiecznie sprzyjającym pojawianiu się błędów i herezji, które wypaczają naszą wiarę, a nawet stają się poważnym zagrożeniem duchowym. 

Zb. 

 foto HD; współczesne malarstwo religijne Etiopii





Informujemy, iż w celu optymalizacji treści na stronie, dostosowania ich do potrzeb użytkownika, jak również dla celów reklamowych i statystycznych korzystamy z informacji zapisanych w plikach cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies można kontrolować w ustawieniach przeglądarki internetowej. Korzystając z naszej strony, bez zmiany ustawień w przeglądarce internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności.