Zb. Żak: Myśli 25/2022
data:20 czerwca 2022     Redaktor: ArekN

Myśli, 25/2022, 19 czerwca 2022

Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba. Jeśli kto spożywa ten chleb, będzie żył na wieki. Chlebem, który Ja dam, jest moje ciało za życie świata (J 6, 51).

Zróbcie Mu miejsce, Pan idzie z nieba, pod przymiotami ukryty chleba, zagrody nasze widzieć przychodzi i jak się Jego dzieciom powodzi. (z pieśni eucharystycznej).

 

W oktawie Bożego Ciała warto zatrzymać się nad istotą Najświętszego Sakramentu. Jedną z przyczyn kryzysu w Kościele jest utrata wiary w realną obecność Chrystusa w Najświętszym Sakramencie. A w uroczystość Bożego Ciała i czasie oktawy możemy rozważyć te obecność, o której w piękny sposób mówią nasze pieśni eucharystyczne. Święto Bożego Ciała ustanowił papież Urban IV w 1264 r. Stało się to rok po cudzie eucharystycznym w Bolsenie - wówczas zaczęła krwawić hostia w rękach księdza wątpiącego w transsubstancjację (przemiana chleba i wina w ciało i krew Jezusa Chrystusa). Tak więc cuda eucharystyczne są dane wiernym by umocnić wiarę, Najświętszy Sakrament to prawdziwy Jezus. Przedziwne, że ostatnio w Polsce wydarzyły się dwa takie cuda; kronikarze notują, że w dziejach Polski takich cudów było 8.

Jadwiga Czechowicz w książce „Wołanie Boga” opisuje te cudowne wydarzenia. Za pierwszy znany cud eucharystyczny przyjmuje się wydarzenia w Głotowie w 1290 roku, gdy zakopane podczas najazdu Litwinów i Prusów konsekrowane Hostie wykopano po kilku latach w stanie nienaruszonym i bił od nich niecodzienny blask. Podobnie w Krakowie w 1345 roku, porzucone przez złodziei naczynie z Hostiami przez trzy noce w niewytłumaczalny sposób świeciło. W Poznaniu w 1399 roku Żydom nie udały się kilkukrotne próby zniszczenia Najświętszego Sakramentu, a obecna przy tym niewidoma kobieta, modląc się, odzyskała wzrok. W Bisztynku w 1400 roku z Hostii zaczęła płynąć krew i poplamiła korporał, gdy w czasie Mszy Świętej jeden z kapłanów miał chwilę zwątpienia.

Światło biło też z dębu w Jankowicach Rybnickich, w którym znaleziono bursę z nienaruszoną Hostią, olejami i pateną, należącymi do kapłana zamordowanego przez husytów, gdy w 1433 roku jechał z ostatnią posługą do umierającego. Podobnie po Powstaniu Styczniowym w Dubnie w 1867 roku, podczas adoracji z Najświętszego Sakramentu zaczął bić w niewytłumaczalny sposób snop światła.

Ostatnie dwa cuda eucharystyczne zdarzyły się w nieodległej przeszłości: w Sokółce w 2008 roku i pięć lat później w Legnicy. W obu przypadkach na Hostii stwierdzono obecność żywej tkanki sercowej w stanie agonalnym.

Może skupmy się na cudzie eucharystycznym w Legnicy i na świadectwie ks. Andrzeja Ziombry:  https://pch24.tv/swiadectwo-cud-eucharystyczny-w-legnicy-bog-wyslal-nam-ostrzezenie/

Ks. Andrzej Ziombra mówi, że „sensem wydarzenia sprzed niemal 9 lat jest uświadomienie faktycznej obecności Pana Jezusa pośród nas, pogłębienie wiary, przypomnienie, z Kim mamy do czynienia podczas Mszy świętej. A także – czym jest Najświętsza Ofiara i jakie zawiera w sobie tajemnice. – Kościół od dawna mówi, że żyje dzięki Najświętszej Ofierze. Ona stanowi pokarm, który nas umacnia. Kościół jest tam, gdzie się ją sprawuje. Tam gdzie nie ma Mszy świętej, tam Kościół umiera.

I dodaje: wielu z nas, może nawet każdy, przychodzi niekiedy na Mszę niekoniecznie w celu oddania czci Panu Bogu, lecz głównie po to by uzyskać coś dla siebie. To efekt naszej niedoskonałości i niewystarczalności, ale i kultury, w jakiej wzrastamy, naszych przyzwyczajeń, skoncentrowania na sobie.

Opis cudu w Legnicy (a także innych cudów)mozna przeczytać w tekście: https://milujciesie.pl/eucharystyczny-cud-w-legnicy.html

Cudowne zdarzenia występowały w szczególnych momentach naszej historii. W przypadku cudu w Głotowie był to okres nękania przez pogańskie ludy; w Bisztynku – napór zakonu krzyżackiego, który nie akceptował chrystianizacji i siłowo przeprowadzał swoje krucjaty; w Krakowie – istotnym kontekstem było umocnienie wiary i podniesienie z grzechu również naczelnych osób w państwie; w Poznaniu – ukazanie niewiary; w Jankowicach Rybnickich – nękanie przez husytów jawnie walczących z katolicyzmem, niszczących, palących, zabijających i grabiących; w Dubnie – wskazanie na męczeństwo Polaków, niszczenie katolicyzmu w zaborze rosyjskim i odrywanie nas od Stolicy Świętej.

Polacy dotknięci trudnymi doświadczeniami napadów, najazdów, agresji, zaborów, wrogości – za każdym razem odnajdowali oparcie w wierze. Niezwykłym umocnieniem były cuda eucharystyczne, które odgrywały w tych dramatycznych chwilach znaczącą rolę.

Mówimy o cudach eucharystycznych, a przecież cudem jest sama Eucharystia, to że Pan Jezus w taki sposób postanowił zostać z nami i nas umacniać.

I chciałem się podzielić jeszcze nagraniem rozmowy z o. Janem Strumiłowskim o przyczynach kryzysu w Kościele Katolickim ale również o istocie kultu Bożego poprzez liturgię:

Niech przeżywanie oktawy Bożego Ciała umocni w nas wiarę w prawdziwą obecność Jezusa w Najświętszym Sakramencie, a przez to również przyczynia się do pokonywania kryzysu w Kościele.

Zb.






Informujemy, iż w celu optymalizacji treści na stronie, dostosowania ich do potrzeb użytkownika, jak również dla celów reklamowych i statystycznych korzystamy z informacji zapisanych w plikach cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies można kontrolować w ustawieniach przeglądarki internetowej. Korzystając z naszej strony, bez zmiany ustawień w przeglądarce internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności.