W środę 25 maja 2022 r. od godz. 10.00-18.00 będzie można złożyć kwiaty i zapalić znicz Rotmistrzowi pod Ścianą śmierci, gdzie po wojnie wykonywano wyroki, strzelając w tył głowy żołnierzom antykomunistycznego podziemia. Będzie można również zwiedzić naszą placówkę i zobaczyć eksponowane tylko tego dnia pamiątki po bohaterskim Ojcu, jakie przechowała jego córka Zofia Pilecka. Przewodnicy będą oprowadzać na Rakowieckiej śladami rtm. Witolda Pileckiego.
Wieczorne wydarzenia o godz. 18.30 rozpocznie polowa Msza św., podczas której wygłosi kazanie ks. Tomasz Trzaska, kapelan Muzeum. Po jej zakończeniu od godz. 19.30 nastąpi wręczenie pamiątkowych statuetek osobom wspierającym Muzeum w latach 2016-2022.
Od godz. 20.30 „W hołdzie Rotmistrzowi” zaśpiewają znani artyści starszego i młodego pokolenia: Krzysztof Cugowski, Krzysztof Iwaneczko, Klaudia Kołata, Andrzej Lampert, Basia Pospieszalska, Barbara Ewa Pospieszalska i Natalia Rzeźniak-Pospieszalska. Fragmenty testamentu Witolda Pileckiego, czyli wybrane sentencje z książeczki „O naśladowaniu Chrystusa”, będzie recytował Adam Woronowicz. Utwory wybrane przez wykonawców będą nawiązywały do nieprzeciętnego życia Witolda Pileckiego, ukazując wojnę, niezłomność, tęsknotę i ofiarę życia. Krzysztof Cugowski zaśpiewa „Pieśń niepokorną” i „Martwe morze” z repertuaru Budki Suflera, Andrzej Lampert – „Biały krzyż”, Krzysztof Iwaneczko „Modlitwę Narodową”, a Basia Pospieszalska „Moją piosnkę” Cypriana Kamila Norwida.
Po koncercie, w blasku pochodni trzymanych przez żołnierzy WOT, przejdziemy pod Ścianę śmierci, aby o godz. 21.30 w godzinę śmierci rtm. Pileckiego oddać mu w milczeniu hołd.
Wieczorem będzie także można kupić książki i gry edukacyjne IPN oraz otrzymać specjalnie wydany muzealny biuletyn „Rakowiecka 37” z płytą zespołu „Forteca”.
Organizatorem obchodów 74. rocznicy śmierci rtm. Witolda Pileckiego jest Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL oraz Instytut Pamięci Narodowej. Patronat nad obchodami objęła 6 Mazowiecka Brygada Obrony Terytorialnej im. rtm. Witolda Pileckiego.