Inwestycja ta zbliża się ku końcowi dzięki decyzji wyborców, którzy w ostatnich wyborach parlamentarnych i prezydenckich wybrali na swoich przedstawicieli reprezentantów obozu prawicowego. Przypomnijmy, że kandydatka PO i totalnej opozycji na Prezydenta Polski Małgorzata Kidawa-Błońska ogłaszając swój program wyborczy stwierdziła, że „Gdyby natura chciała, żeby tam był przekop, to by był”.  Gdyby totalna opozycja przejęła władzę (a przegrała przecież nieznaczną różnicą głosów) i gdyby realizowała swój program zgodny z tymi zapowiedziami, to Polska musiałaby prosić Putina o zgodę na to, by polskie statki mogły wpływać z polskich wód terytorialnych na Bałtyku na polskie wody Zalewu Wiślanego. Czy wyobrażacie sobie Państwo obecnie takie uzgodnienia? Czy wyobrażacie sobie polskie statki przepływające bezpiecznie przez rosyjską cieśninę Piławską? Czy wyobrażają to sobie ci, którzy głosowali na kandydatów totalnej opozycji?

Szczęśliwie dziś możemy podziwiać efekty zbliżającej się do końca inwestycji:

Polska jest dużym i zasobnym krajem, posiadamy zaradnych ludzi i wybitnych fachowców w różnych dziedzinach. Stać nas na takie inwestycje. Nie stać nas jednak na to, by oddawać władzę w ręce takich ludzi jak Małgorzata Kidawa-Błońska czy też innych przedstawicieli  totalnej opozycji. Szczególnie w obecnych czasach, gdy istnieje realne zagrożenie wojną. Jeśli rosyjskie wojska zdecydują się przekroczyć polską granicę trzeba będzie budować okopy, by tworzyć linie obronne na przedmieściach naszych miast i osiedli. Nie trudno sobie wyobrazić, że w takim momencie jakiś równie natchniony przedstawiciel opozycji stwierdzi: Gdyby natura chciała, żeby tam były okopy, to by były. Czy rzeczywiście gotów jesteś powierzyć swój los takim ludziom?

Marcin Bogdan

Polecamy:

https://www.gov.pl/web/sluzby-specjalne/przekop-mierzei-celem-rosyjskiej-propagandy