CUD W KANIE GALILEJSKIEJ
data:16 stycznia 2022     Redaktor: GKut

Ks. bp Józef Zawitkowski, Październikowe tajemnice, Druga Tajemnica Światła.

 
Było wesele w Kanie Galilejskiej,
jak wiele innych wesel.
Na to zaproszona też była Matka Jezusa.
Zaproszony był i Pan Jezus z uczniami.
Wesele u Żydów trwało cały tydzień.
Najpierw u panny młodej.
Znamy to z Ewangelii,
kiedy pan młody się spóźniał,
a druhny czekały z lampami,
aż niektórym brakło oliwy, lampy pogasły,
poszły kupić oliwy.
Tymczasem przyszedł pan młody,
zamknięto drzwi,
a dziewczyny jak głupie zostały za drzwiami.
Druga część wesela była u pana młodego.
On wprowadzał małżonkę do swego domu.
Bogatsi byli na weselu od początku.
Biedniejsi przychodzili na drugą
część wesela.
Wypadało więc Matce Bożej
zapytać, co by się jeszcze przydało młodej parze.
Czego jeszcze nie mają?
Dowiedziała się Maryja,
że gospodarzom wesela
braknie wina.
Powiedziała więc Panu Jezusowi:
Synu, wina nie mają!
Bądź cierpliwa, jeszcze nie przyszła moja godzina.
Wciąż myślisz o tym winie.
Ja o innym.
Matka jednak uprzedziła służących:
Cokolwiek wam Syn każe – spełnijcie.
Jezus kazał napełnić stągwie wodą.
I napełnili.
Zanieście teraz staroście weselnemu.
Skąd macie takie dobre wino?
Gospodarz nie wiedział,
ale słudzy wiedzieli.
Tak to Pan Jezus uczynił pierwszy cud
i uwierzyli w Niego Jego uczniowie.
Zauważcie Czcigodni, że tylko w drugiej
tajemnicy światła jest Matka Boża.
W innych jest tylko Pan Jezus,
bo On jest Światłością.
Trzeba nam też zauważyć,
że właśnie w tej tajemnicy
są ostatnie słowa Matki Bożej
zapisane w Ewangelii.
Naprawdę!
Zapewne Matka Boża
powiedziała jeszcze wiele słów i w Drodze Krzyżowej,
i pod krzyżem, i w Wieczerniku.
Żadnego z tych słów nie zapisali ewangeliści,
nawet święty Jan,
umiłowany uczeń Pana Jezusa,
który wziął Maryję pod swoją opiekę.
„Cokolwiek wam powie mój Syn,
to spełnijcie”.
To jest testament Matki Bożej,
dla weselników,
dla uczniów
i dla całego Kościoła.
Kochamy Matkę Bożą.
Jeśli dzieci kochają swoją matkę,
to nie tylko ją uszanują,
ale spełnią jej testament,
bo testament to rzecz święta.
Mówimy, że kochamy Matkę Bożą,
ale ze spełnieniem Jej testamentu
to bywa różnie.
Pamiętajcie!
„Cokolwiek Wam powie mój Syn,
spełnijcie!”
Jednak zostanie po mnie ta siła fatalna
Co mi żywemu na nic... tylko czoło zdobi
Lecz po śmierci was będzie gniotła niewidzialna.
Aż was, zjadaczy chleba – w aniołów przerobi (J. Słowacki).
Ks. bp Józef Zawitkowski, Październikowe tajemnice, Druga Tajemnica Światła.
 
 
za: https://www.facebook.com/bpZawitkowski
 
 
 
 
Fresk „Wesele w Kanie Galilejskiej” autorstwa Giotto di Bondone namalowany ok. 1305 roku dla kaplicy Scrovegnich w Padwie.






Informujemy, iż w celu optymalizacji treści na stronie, dostosowania ich do potrzeb użytkownika, jak również dla celów reklamowych i statystycznych korzystamy z informacji zapisanych w plikach cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies można kontrolować w ustawieniach przeglądarki internetowej. Korzystając z naszej strony, bez zmiany ustawień w przeglądarce internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności.