Podczas rozmowy w Radiu RMF FM o tzw. paszportach covidowych, które mają ułatwić w tym roku przemieszczanie się podczas międzynarodowych podróży, minister pytany był, dlaczego Polska "tak szybko" przystąpiła do tego unijnego systemu, skoro jest to "projekt prototypowy".

"Bo jesteśmy po prostu technicznie przygotowani. Mamy certyfikat QR kodowy już od dawna dostępny". Jak dodał, "pod względem technicznym, jeżeli chodzi o zdrowie, jesteśmy - myślę, że można tu się pochwalić - bardzo zaawansowanym krajem w Europie".

Pytany, jak patrzy na krytykę tych, którzy mówią, że "to jest przyłączenie się do wielkiej sieci Wielkiego Brata", odparł: "Nie jestem zwolennikiem teorii spiskowych". za: niezależna.pl

 

--------------------------------------------------------------

Szwecja wycofuje testy

Właśnie Szwecja, tak, ta od odporności stadnej, która „naraziła” swoich rodaków na hekatombę kowidowych ofiar, wycofała testy PCR z użycia. Tak zakręciło się wirusowe koło fortuny i wylądowało po roku w tym samym miejscu, tyle, że drugą stroną do góry. Od roku ludzkość łyka standard testów jako „złoty”, czyli bezdyskusyjnie obiektywny i niewymagający dodatkowej weryfikacji. A tu wedle szwedzkich badań, i idących za nimi zaraz decyzji (co rzadkie), okazało się, że nasz „złoty standard” wszystko jak leci zalicza do pozytywnych zakażonych. Szwedzi wykluczyli test PCR z użycia, bo, okazało się, że jako pozytywny wynik oznaczał on detekcję w większości starych, zneutralizowanych przez układ opornościowy, resztek rozwalonego wirusa. Ani ci on aktywny, ani zakaża innych, system immunologiczny dawno się z wirusem rozprawił, zaś test wskazuje, że gościu jest chory i jeszcze może zakazić.

za: dorzeczy.pl