Fałszywa pandemia? cz. 43 - Zapaść służby zdrowia i błędne diagnozy choroby
data:13 marca 2021     Redaktor: Redakcja

Media Narodowe: Służba zdrowia bezobjawowa? MICHALKIEWICZ, PLEWA, ZAJĄCZKOWSKA-HERNIK, ZDZIARSKI - video poniżej

Polecamy ostatni artykuł M.Pawlickiego w Sieci - całość autor zamieścił na swoim TT.

Zapytałem rzecznika Ministerstwa Zdrowia, jak owe zakażenia są stwierdzane – czy W POŁĄCZENIU z diagnozą kliniczną? - pisze Maciej Pawlicki na wpolityce.pl - ... informuję, że w systemie EWP nie ma informacji, czy osoba poddana testowi na obecność wirusa SARS-CoV-2 miała objawy choroby COVID-19. - odpowiada ministerstwo zdrowia.

 
 
 
 
Maciej Pawlicki na wpolityce.pl 
Bo takie właśnie zalecenie wydała WHO, wobec faktu, że testy PCR masowo dają wyniki „fałszywie pozytywne”. Światowa Organizacja Zdrowia już w grudniu napisała do wszystkich lekarzy i rządów świata, że jednorazowego testu PCR nie należy traktować jako diagnozy, że MUSI być połączony z kliniczną, czyli lekarską diagnozą objawów u podejrzanego z zakażenie. Ostatnio swe stanowisko powtórzyła. Jeśli równoczesnej diagnozy z badania klinicznego nie ma – wynik testu PCR jest bezwartościowy, bo bardzo możliwe, że jest błędny. FAŁSZYWY. Tak mówi do wszystkich ministrów zdrowia na całym świecie Światowa Organizacja Zdrowia.
[...] informuję, że w systemie EWP nie ma informacji, czy osoba poddana testowi na obecność wirusa SARS-CoV-2 miała objawy choroby COVID-19.
 
Wynika z tego, że minister zdrowia nie wprowadził reguły, że testom musi towarzyszyć badanie kliniczne. Innymi słowy – nie wie on ile jest naprawdę zakażeń. Zatem powstaje bardzo poważna obawa, że drastyczne decyzje o ograniczaniu leczenia i operacji tysięcy poważnie chorych oraz decyzje o ponownym lockdownie minister zdrowia podejmuje na podstawie danych fałszywych. Na pewno na podstawie procedury nie eliminującej danych „fałszywie pozytywnych”.
 
Wczoraj na covid-19 zmarło w Polsce 70 osób (oraz 273 osoby u których stwierdzono koronawirusa wraz z innymi chorobami). W Polsce codziennie przeciętnie umiera ok. 1200 osób. W okresie październik-grudzień 2020, gdy mieliśmy ok. 70 tysięcy „nadmiarowych” zgonów (w stosunku do średniej lat poprzednich), dziennie „nadmiarowo” umierało 700 osób. Codziennie. Zatem 70 i 700. Codziennie. Mam nadzieję, że minister zdrowia starannie analizuje te liczby i podejmuje decyzje ze świadomością ich proporcji oraz konsekwencji tych decyzji.
 
Proszę, by minister zdrowia – zgodnie z zaleceniem Światowej Organizacji Zdrowia – wyeliminował systemowy błąd diagnostyki w Polsce, czyli wprowadził obowiązek łączenia dodatniego wyniku testu PCR z diagnozą kliniczną oraz by codzienne informacje Ministerstwa Zdrowia o liczbie zakażonych nie zawierały wyników testów PCR, które nie są wsparte diagnozą kliniczną, bo to najprawdopodobniej dane fałszywe.
za: wpolityce.pl





Informujemy, iż w celu optymalizacji treści na stronie, dostosowania ich do potrzeb użytkownika, jak również dla celów reklamowych i statystycznych korzystamy z informacji zapisanych w plikach cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies można kontrolować w ustawieniach przeglądarki internetowej. Korzystając z naszej strony, bez zmiany ustawień w przeglądarce internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności.