Michał Karnowski o "Stanie zagrożenia" w reż. Ewy Stankiewicz
data:21 stycznia 2021 Redaktor: Redakcja
Precyzyjna, wstrząsająca opowieść o tragedii widzianej dekadę później... - pisze Michał Karnowski na wpolityce.pl
- fragmenty recenzji filmu , którego już NIE ZOBACZYMY W TVP [historia filmu-półkownika w artykułach powiązanych]
Najnowszy film [Ewy Stankiewicz] „Stan zagrożenia” wymyka się utartym schematom.
Wiele niepublikowanych wcześniej zdjęć i nagrań, w każdym razie dla mnie nowych.
Precyzyjna, chirurgiczna wręcz narracja, pokazująca jak nagonka urządzona przez ówczesnych (a i dzisiaj potężnych) władców III RP w porozumieniu z siłami zewnętrznymi doprowadziła do tej tragedii.
Szereg niewytłumaczalnych z pozoru zdarzeń, które stworzyły możliwość wydarzenia się tej zbrodni. Krew także po tragedii.
Dramatyczne pytania o padające tuż po katastrofie relacje iż trzy osoby przeżyły tragedię i zostały przewiezione do szpitala - potem wymazane z obiegu informacyjnego.
Ewa Stankiewicz ma o sprawie ogromny zasób wiedzy. Ale widzowi pokazuje to, co naprawdę najważniejsze. Dotyka istoty sprawy w każdym wątku.
Prowadzi nas od detalu do tła geopolitycznego, pokazując, jak śmierć śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego, wielkiego i odważnego męża stanu, otworzyła drogę do szkodliwych dla Polski decyzji, złych rządów, katastrofy w obszarze bezpieczeństwa energetycznego. I jak ówczesne polskie władze sprzedały narodowy interes, bo jedyne o czym myślały, to osobiste kariery tutaj i w Brukseli.
Ta hańba boli do dzisiaj.
Mocny głos, by nie odpuszczać, by przyspieszyć dochodzenie prawdy. [...]
Film szczególnie warto pokazać młodszym, ludziom, którzy 10 kwietnia 2010 roku byli jeszcze dziećmi, a dziś są dorośli. Jeśli obejrzą, zrozumieją naszą bitwę o prawdę. Nowoczesny montaż i dobra dynamika filmu są jego dodatkowym atutem.
Wielkie brawa dla Autorki i dla TVP. [przyp. red: po odwołaniu emisji - brzmi to teraz jak ponury żart]
Co ważne - film do kwietnia nie będzie dostępny w internecie, a zatem dzisiejsza emisja to na długo jedyna możliwość jego obejrzenia.
Polecam!
Michał Karnowski
PS. I jeszcze:
Film nie powstałby gdyby nie talent i wysiłek: Pawła Suchty - montażysty i współtwórcy filmu, Roberta Kaczmarka- producenta wykonawczego oraz dobrych opiekunów w TVP: Anny Ferens i Dawida Wildsteina — podkreśla Ewa Stankiewicz.
za:
https://wpolityce.pl/polityka/535620-nowy-film-ewy-stankiewicz-o-smolensku-trzeba-zobaczyc
[foto_duzy_2]
[/foto_duzy_2]
[foto_duzy_3]
[/foto_duzy_3]
[foto_duzy_4]
[/foto_duzy_4]
[foto_duzy_5]
[/foto_duzy_5]
[foto_duzy_6]
[/foto_duzy_6]
[foto_duzy_7]
[/foto_duzy_7]
[foto_duzy_8]
[/foto_duzy_8]
[foto_duzy_9]
[/foto_duzy_9]