A w najnowszym wydaniu m.in. poezja Aleksandra Rybczyńskiego:
Kroniki poetyckie [fragment]
28.12.
atak trwa
nasila się już
nie mamy miejsc
odwrotu nie brakuje
nam pożywienia jednak
na wieści musimy polować
bo karmi się nas propagandą
i kłamstwem – posłańców dobrej
nowiny spotyka los maratończyków
umierają nam w ramionach przekazując
ostatni oddech nadziei która musi dziś być
jak szabla i broń pancerna osłaniająca nasze
bezbronne serca nikt nie żyje tak jak przed laty
ograniczono podróże codzienne czynności rutynę
braterstwa i biesiad zostaliśmy zamknięci w gettcie
mediów społecznościowych możemy mówić prawie
wszystko a godzina policyjna jest tylko dobrowolną
opcją na wątpliwości wyprodukowano szczepionkę
przekonuje się o jej skuteczności opornych skaże
na banicję i samotność czy jednak szczepionka
jest konieczna większość przestała już myśleć
nie ma większych wahań oraz jest gotowa do
ochotniczej transfuzji kłamstwa i akceptacji
mimo wszystko bronimy się wtuleni w fotel
państwowej komunikacji czytamy na głos
ocaloną z płonących bibliotek historię
bohaterskich bitew Mont Ormel gen
Maczka obrony wąwozu Termopile
pieśń Rolanda i świadectwa tych
którzy byli silniejsi od lęku nie
poddawali się śmierci ani złu
– zdziesiątkowano oddziały
Herberta literatura umiera
z głodu mimo to zajmuje
się dysputą o moralnej
wyższości w pustych
kawiarniach brzmi
pouczające echo
pewnego siebie
głosu poetów
laureatów
... oraz wiele ciekawych artykułów. np.:
Dariusz Muszer – O tym, jak wzięła się za nas zaraza
Marek Baterowicz - ZAGŁADA PSZCZÓŁ
i in.