Sprowadzenie stu ton złota do Polski oznaczało trzecie w skali świata zwiększenie rezerw - wyprzedziły nas tylko Turcja i Rosja. Cała akcja trwa już od 2018 roku - wartość zebranego złota to prawie 5,5 mld dolarów! Obecny zysk to ponad 4,5 mld zł, co oznacza naprawdę spore wpływy do budżetu państwa.
Stabilność kluczowej instytucji centralnej, jaką jest Narodowy Bank Polski, przynosi zbawienne skutki. Polska waluta trzyma się twardo, co skutkuje odpływem tzw. kapitału spekulacyjnego. Rozsądne posunięcia przynoszą efekty w postaci nadwyżek finansowych, pozwalających znacząco wesprzeć baństwowy budżet. Oby tak dalej...
AN