155 LAT TEMU  STRACONO CZŁONKÓW RZĄDU NARODOWEGO POWSTANIA STYCZNIOWEGO!
data:24 lipca 2019     Redaktor: Redakcja

Dnia 5 sierpnia 2019 roku, godz. 17.00 pod Krzyżem Traugutta (róg Zakroczymskiej i Sanguszki) odprawiona zostanie Msza Święta polowa w intencji poległych bohaterów powstańczych.
Program uroczystości:
godz. 16.45 – wystawienie Posterunku Honorowego WP pod Krzyżem Traugutta
godz. 17.00 – Msza Św. Polowa
godz. 18.00 – Apel Poległych
godz. 18.15 – złożenie kwiatów, zapalenie zniczy, posadzenie dębów


5 SIERPNIA 1864 R. - 155 LAT TEMU STRACONO CZŁONKÓW RZĄDU NARODOWEGO POWSTANIA STYCZNIOWEGO!

CZY PAMIĘTASZ O TEJ ROCZNICY?
Powstanie Styczniowe rozpoczęło się 22 stycznia 1863 roku ogłoszeniem przez Rząd Tymczasowy w Warszawie manifestu powstańczego. Było patriotycznym zrywem niepodległościowym przeciw Imperium Rosyjskiemu, reakcją na zniewolenie i narastający rosyjski terror  - krwawe pacyfikacje manifestacji patriotycznych w latach 1860-1862, wprowadzenie „ustawy o zbiegowiskach” oraz stanu wojennego w Królestwie Polskim, represje za noszenie stroju narodowego lub śpiewanie pieśni patriotycznych, wreszcie - „brankę” z 15 stycznia 1963 r.
„Celem jedynym i rzeczywistym powstania naszego jest odzyskanie niepodległości i ustanowienie w kraju naszym porządku opartego na miłości chrześcijańskiej, na poszanowaniu prawa i wszelkiej sprawiedliwości […]” (Romuald Traugutt, ostatni dyktator powstania)
Ze względu na znaczną dysproporcję sił, powstanie miało charakter wojny partyzanckiej, w której udział wzięło ponad 200 tysięcy ochotników, przede wszystkim patriotycznej młodzieży. Sukcesem powstania było wciągnięcie do walki o polskość warstw chłopskich („z ludem i przez lud”) za sprawą postawienia w centrum celów społecznych (dekret o uwłaszczeniu i nadania ziemi dla walczących).
Podczas powstania stoczono ponad 1200 bitew i potyczek z regularnymi wojskami rosyjskimi. Po początkowych sukcesach organizacyjnych, a także wojskowych, powstańcy zaczęli ulegać przeważającym siłom rosyjskim. Ostatni oddział powstańczy, pod dowództwem księdza generała Stanisława Brzóski, walczył na Podlasiu aż do przedwiośnia 1865 roku.
Powstanie Styczniowe spotkało się z dużym poparciem międzynarodowej opinii publicznej.
Nie nadeszła jednak spodziewana pomoc militarna oraz polityczna z zagranicy. Jedynie papież Pius IX w swojej mowie tronowej z 24 kwietnia 1864 ostro wystąpił w obronie Polaków:
„[…] sumienie mnie nagli, abym podniósł głos przeciwko potężnemu mocarzowi, którego kraje rozciągają się aż do bieguna... Monarcha ten prześladuje z dzikim okrucieństwem naród polski i podjął dzieło bezbożne wytępienia religii katolickiej w Polsce.”
Po upadku powstania Kraj i Litwa pogrążyły się w żałobie narodowej. Ok. 30 tysięcy powstańców zginęło w walkach lub zostało wymordowanych, kilkadziesiąt tysięcy skazano na katorgę lub zesłano na Syberię, tysiące – wyemigrowały. Konfiskowano majątki. Represje objęły miasta sprzyjające powstańcom, klasztory katolickie i edukację polską.
Wydarzenia związane z Powstaniem Styczniowym pozostawiły trwały ślad w polskiej literaturze  i sztuce  XIX i XX wieku. Pamięć o nim kultywowana jest do dziś na Litwie i Białorusi.
„Rok 1863 dał wielkość nieznaną, wielkość, co do której i teraz świat wątpi, gdy o nas mówi, wielkość zaprzeczającą wszystkiemu temu co o sobie mówimy, wielkość cudu pracy, ogromu siły zbiorowej, wysiłków woli i siły moralnej […]” (Józef Piłsudski „Rok 1963”)
5 sierpnia 1864 roku na stokach Cytadeli wykonano wyrok śmierci przez powieszenie na ostatnim Rządzie Narodowym Powstania Styczniowego

Jesteśmy winni pamięć uczestnikom tamtych wydarzeń!
Nie możemy pozwolić na negowanie sensu ich wielkiej ofiary!

[…]
Potem poborca ze zbirów pomocą,
Przyszedł dla cara wybierać żołnierzy,
Na kwiat narodu napadając nocą,
By z najpiękniejszej złupić kraj młodzieży.
I tnąc latorośl wśród szczepów zarodu,
Na długo odjąć drzewu możność płodu.

Więc trzeba było jąć się kos, oręży,
By stoczyć walkę choćby z piorunami,
Umrzeć, by umrzeć, bo w Polsce nie ciężej,
Wolnym i dumnym upaść pod kulami,
Niż dnie swe kończyć od rodziny z dala,
Jak podły żołdak w służbie u Moskala.

Natenczas każdy, w kim tlał ogień żywy,
Wrzała krew młoda i polskości znamię
Zostało w duszy, boju tylko chciwy
Brał kil do ręki lub kosę na ramię
I szedł do lasu, by w myśli prostaczej,
Utworzyć zastęp i wszcząć bój rozpaczy.

I zajaśniały owe wielkie czyny,
Jakich nam dzieje przedstawiają całe
Gdy dwóchset młodzi, jak Termopil syny,
By resztę braci zasłonić się dało,
Mężnie na paszcze rzuca się armatnie
I tam znajduje swe chwile ostatnie.

August Barbier „Atak pod Węgrowem” (fragment).
Pierwodruk w języku francuskim pochodzi z 13 marca 1863.



Dnia 5 sierpnia 2019 roku, godz. 17.00
Pod Krzyżem Traugutta (róg Zakroczymskiej i Sanguszki) Msza Święta polowa w intencji poległych bohaterów powstańczych.


Zobacz równiez:





Informujemy, iż w celu optymalizacji treści na stronie, dostosowania ich do potrzeb użytkownika, jak również dla celów reklamowych i statystycznych korzystamy z informacji zapisanych w plikach cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies można kontrolować w ustawieniach przeglądarki internetowej. Korzystając z naszej strony, bez zmiany ustawień w przeglądarce internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności.