Kajetan Rajski o katalogu Żołnierzy Wyklętych
data:12 maja 2019     Redaktor: ArekN

 
Publikujemy wywiad Adama Sosnowskiego z Kajetanem Rajskim,  który wysunął inicjatywę uhonorowania wszystkich polskich Żołnierzy Wyklętych w ciekawym projekcie online; wybrał historyczną dzisiejszą datę, aby pokazać, że dla Polski 8 maja 1945 r. wcale nie nastała jeszcze niepodległość…

 

Adam Sosnowski: 8 maja o godzinie 18:00 wystartował internetowy katalog żołnierzy i działaczy powojennego podziemia niepodległościowego ListaWyklętych.pl. W kalendarzu przypada wtedy Dzień Zwycięstwa.

Kajetan Rajski, redaktor naczelny Kwartalnika „Wyklęci”: I to nie jest przypadek. Dobrze, że tzw. Dzień Zwycięstwa nie jest już obchodzony na sowiecką modłę 9 maja, niemniej jednak pewnym celem powinno być wyeliminowanie go z kalendarza świąt państwowych. Owszem, był to koniec II wojny światowej w Europie, ale w Polsce nadal trwała walka o niepodległość. Lasy dalej były przepełnione oddziałami partyzanckimi – zwłaszcza w tej pierwszej fazie, w roku 1945 – a katownie NKWD i UB wciąż zapełniały się oficerami i żołnierzami AK lub innych formacji niepodległościowych. W społeczeństwie żywa była nadzieja na wybuch III wojny światowej, w wyniku której Polska wybije się na niepodległość. Z perspektywy czasu wiemy, że były to płonne nadzieje. Ponadto brutalne represje ze strony aparatu komunistycznego rodziły reakcję – podziemie reagowało kontynuowaniem lub odnowieniem działalności zbrojnej. A zatem data uruchomienia portalu nie jest przypadkowa – chcemy pokazać, że na Zachodzie świętowano pokój, a u nas nadal nie było wolności i niepodległości.

Podejrzewam, że nie było to łatwym zadaniem, bo jak wspomniałeś wielu naszych rodaków zaangażowało się w dalszą walkę o polską niepodległość po 1945 r. Jak Ci się udało stworzyć katalog zawierający nazwiska wszystkich Żołnierzy Wyklętych?

Tak naprawdę jest to niemożliwe. Trzeba jednak podjąć próbę skumulowania w jednym miejscu możliwie wielu podstawowych danych o poszczególnych żołnierzach. Nie zamierzamy tworzyć słownik biograficzny – to po prostu katalog, gdzie obok informacji typu imię, nazwisko, pseudonim, daty urodzenia i śmierci czy przynależność organizacyjna zawrzemy krótki opis działalności, a także odesłanie do fachowej literatury, gdzie użytkownik może przeczytać więcej o tej postaci. I podkreślmy – istotą portalu nie będą biogramy rtm. Witolda Pileckiego, Danusi Siedzikówny „Inki” czy ppłk. Łukasza Cieplińskiego „Pługa”. O tych postaciach można przeczytać wiele – i bardzo dobrze. Dla mnie osobiście najważniejsi są ci, których imiona i nazwiska zastępują dwie litery „NN”, albo też ci, o których informacje są absolutnie szczątkowe. To im przede wszystkim próbujemy przywrócić pamięć.

Również dzięki Twojej obszernej działalności temat Żołnierzy Wyklętych w Polsce stał się ostatnio znany. W jaki sposób można wesprzeć tę inicjatywę?

Zależy nam na współpracy z użytkownikami portalu. Czasem w już opracowanych biogramach mogą pojawić się błędy, choć korzystamy z fachowej literatury i dokładamy starań, by ewentualne pomyłki wyeliminować. Co więcej, niekiedy mogliśmy nie dotrzeć do wszystkich informacji. Stąd pod każdym biogramem istnieje możliwość zaproponowania zmian lub uzupełnień. Oprócz tego internauci mogą także dodawać nowe biogramy. Po ich weryfikacji zostaną także umieszczone w katalogu, a jako autor wpisu figurować będzie nazwisko użytkownika portalu. Ponadto istnieje możliwość wsparcia inicjatywy finansowo. Dzięki temu rozszerzanie katalogu będzie szybsze.

Hasłem przewodnim portalu są słowa Zbigniewa Herberta z wiersza „Pan Cogito o potrzebie ścisłości”: „Jak trudno ustalić imiona wszystkich tych co zginęli w walce z władzą nieludzką…”.

Fundacja Kwartalnika „Wyklęci” tworzy ten portal mając świadomość, że w ten sposób podejmujemy próbę stworzenia internetowego pomnika Żołnierzy Wyklętych. Walczyli o naszą niepodległość. Pamięć o nich po prostu się im należy.






Informujemy, iż w celu optymalizacji treści na stronie, dostosowania ich do potrzeb użytkownika, jak również dla celów reklamowych i statystycznych korzystamy z informacji zapisanych w plikach cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies można kontrolować w ustawieniach przeglądarki internetowej. Korzystając z naszej strony, bez zmiany ustawień w przeglądarce internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności.