Maciej Krogulski: KLONOWANIE DEWIANTA
data:07 maja 2019     Redaktor: Anna

Dyskusja o promocji zboczeńców niestety nie ociera się nawet o sedno zjawiska nasilania się terroru międzynarodowej, totalitarnej w swych intencjach, zorganizowanej grupy przestępczej tęczowych zboczeńców.
Zjawisko to jest historycznie nowe – nieznane historii. Historia zna bowiem prawie wyłącznie zboczeńców motywowanych genetycznie. Było ich zawsze około 2% danej populacji, niezależnie od momentu historycznego, szerokości, czy długości geograficznej.

Tak było choćby jeszcze 40 lat temu. Obecnie – nie wiadomo dlaczego właśnie dopiero ostatnio – mamy dodatkowo do czynienia ze zboczeńcami motywowanymi społecznie.
Są oni reprodukowani przez sui generis "nawrócenia na odmienność". Te nawrócenia nie dotyczą tylko dzieci, ani tylko osób o nie ukształtowanej jeszcze psychice. Dotyczą także każdego dorosłego. Choć rzeczywiście jednostki o słabszej osobowości narażone są odpowiednio bardziej. Jednakże to każdy z nas może stać się ofiarą nawracania.
Każdy, kto myje ręce, dba o higienę osobistą, czystość, porządek, dba o poprawne i logiczne wysławianie się, w specyficzny sposób porusza się, lub po prostu lubi zakładać nogę na nogę.
Każdy taki hetero musi liczyć się z tym, że spotka się z próbami wmówienia mu, że tak w rzeczywistości jest zwykłym zboczeńcem, o czym jeszcze tylko nie wie.

"Misjonarze" międzynarodowej, totalitarnej w swych intencjach, zorganizowanej grupy przestępczej tęczowych zboczeńców wytłumaczą Tobie, że musisz się "otworzyć" na swoją "prawdziwą naturę" i na swoje "rzeczywiste preferencje seksualne". Będą przy tym bardzo stanowczy i bezwzględni. Na tym właśnie polega reprodukcja społeczna zboczeńców.

Nikt w Polsce nie próbuje nawet zadać dwu prostych, choć kluczowych pytań:

1. Co jest ostatecznym celem międzynarodowej, totalitarnej w swych intencjach, zorganizowanej grupy przestępczej tęczowych zboczeńców ?
2. Co oni rzeczywiście myślą o sobie ?

A przecież również i odpowiedzi są wyjątkowo proste:
1. Międzynarodowa zorganizowana grupa przestępcza tęczowych zboczeńców jest organizacją totalitarną. Jak każda organizacja totalitarna dąży ona do supremacji swojej grupy. Ostatecznym jej celem jest zdobycie całkowitej władzy nad światem oraz podporządkowanie sobie jako niewolników pozostałych 98% populacji, czyli heteroseksualistów. Z tej właśnie intencji wynika bezpośrednio przestępczy charakter grupy.

Stąd też jako reakcja, pojawia się postulat penalizacji wszelkiej aktywności publicznej zboczeńców. Takie właśnie ustawodawstwo przyjęła Litwa.

W związku ze zbliżającymi się wyborami mamy wszyscy okazję odpytać kandydatów z dwu kwestii:
– czy są za wprowadzeniem podobnego ustawodawstwa w Polsce (penalizacji promocji zboczeń)
– czy są za wypowiedzeniem przez rząd Konwencji Stambulskiej podpisanej przez Polskę w 2012 roku, a ratyfikowanej przez poprzedni parlament w 2015 roku

2. Ideową nadbudową aktywności publicznej – choćby tylko bardziej "uświadomionej" części tego gangu – jest bardzo silne oraz głębokie przekonanie o swojej "wyższości gatunkowej" względem osób hetero, którymi zresztą głęboko gardzą.
Uznając siebie za nadludzi, osoby hetero uważają za podludzi, i dopiero takie przekonanie pozwala wyzwolić u nich odpowiedni poziom determinacji do aktywności publicznej.

Źródło: http://niepoprawni.pl/blog/maciej-krogulski/klonowanie-dewianta






Informujemy, iż w celu optymalizacji treści na stronie, dostosowania ich do potrzeb użytkownika, jak również dla celów reklamowych i statystycznych korzystamy z informacji zapisanych w plikach cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies można kontrolować w ustawieniach przeglądarki internetowej. Korzystając z naszej strony, bez zmiany ustawień w przeglądarce internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności.