Komentarze po rozprawie z dnia 2.08.2012- Solidarni2010 vs. Donald Tusk
data:05 sierpnia 2012     Redaktor:

O swoich wrażeniach po rozprawie opowiedzieli: Stefan Hambura, Ewa Stankiewicz oraz Andrzej Melak

Janusz Gajewski
Mecenas Stefan Hambura (niemiecki adwokat, urodzony w Polsce)  mówi, że zszokowało go podejście wymiaru sprawiedliwości do Katastrofy Smoleńskiej . Wg niego, gdyby coś takiego wydarzyło się w Niemczech , z dnia na dzień rząd Angeli Merkel przestałby istnieć, a media co najmniej  zmuszałyby prokuraturę, zajmującą się postępowaniem, by na początku - codziennie, a później - dwa razy w miesiącu, meldowały, co dzieje się w sprawie. W Polsce jest zgoła inaczej.
Im dłużej mecenas zajmuje się sprawą, tym większe ma przekonanie, że polska prokuratura nie chce sobie z tym poradzić, a dowody pierwotne leżą na terenie Federacji Rosyjskiej. Nie ma to nic wspólnego ze standardami UE. Najbardziej zadziwiające jest to, że polskie społeczeństwo takie zachowanie wymiaru sprawiedliwości jeszcze toleruje. Jest to ? jak twierdzi-co najmniej zadziwiające.
Odnosząc się do procesu z 2 sierpnia, uważa, że pani sędzia w pewnych momentach słuchała uważnie wywodów i jego, i tych wypowiadanych przez samych wnioskodawców. Wg niego może być bardzo interesujące postanowienie Sądu, które ma zapaść 1 października.
Sam fakt, że ta sprawa się toczy, jest w obecnych warunkach dużym sukcesem, gdyż nawet, gdy sąd podejmie negatywną decyzję, to te akta, które teraz powstają, będą za kilka czy kilkanaście lat potrzebne w kolejnych postępowaniach.
 
Ewa Stankiewicz nie zazdrości pani sędzi, gdyż wg niej, żeby podjąć inną decyzję niż wszczęcie śledztwa, to trzeba się narazić na złamanie prawa, a to za jakiś czas  historia może bardzo surowo ocenić. Bezsprzeczne fakty "krzyczą" o wszczęcie śledztwa: premier podjął decyzję , był dysponentem postępowania wyjaśniającego w sprawie m.in. śmierci polskiego Prezydenta zostało państwo rosyjskie ; wbrew prawu  statek powietrzny, zarejestrowany jako wojskowy, został potraktowany jako cywilny, a premier nie przedłożył tego na posiedzeniu Rady Ministrów, do czego był zobligowany prawem. Ewidentnie złamał tu prawo. To wszystko zasługuje ? wg Ewy Stankiewicz-co najmniej na wszczęcie postępowania. Wiedząc jednak jak funkcjonuje państwo polskie, istnieją wg niej obawy , że dwa najbliższe miesiące będą okresem silnych nacisków na  panią sędzię, jednak dla Solidarnych 2010 sukcesem jest fakt, że pani sędzia w ogóle wzięła pod uwagę dowody- fakty, przedstawione przez Stowarzyszenie. W polskich warunkach ? to bardzo dużo.
 
Andrzej Melak uważa, że jeżeli pani sędzia weźmie pod uwagę argumenty i fakty, to powinien zapaść przychylny wyrok. Oczywiście ważne jest to, co przez te dwa miesiące wydarzy się w Polsce.  Dla ludzi, którym zależy na prawdzie i wolności, powinno to oznaczać wytężoną pracę, zdeterminowanie i mobilizację. Ważnym tu jest dzień 29 września, na który zaplanowana jest w Warszawie  demonstracja w sprawie wolnych mediów. "Musimy się sprężyć, tupnąć nogą, aby nas troszkę się przestraszono. Z tymi małymi cwaniaczkami , którzy się umawiali, jak gangsterzy w bramie w sprawie najważniejszego dla Polski śledztwa- inaczej tego nie wyobrażam"- mówi pan Melak. "Premier kłamie, co zostało już udowodnione (..), premier mataczy (?). Liczymy na otrzeźwienie wymiaru sprawiedliwości".
 
Materiał filmowy Nr 1


Materiał filmowy 1 :






Informujemy, iż w celu optymalizacji treści na stronie, dostosowania ich do potrzeb użytkownika, jak również dla celów reklamowych i statystycznych korzystamy z informacji zapisanych w plikach cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies można kontrolować w ustawieniach przeglądarki internetowej. Korzystając z naszej strony, bez zmiany ustawień w przeglądarce internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności.