A Dieu – żegnaj niezłomny w krajobrazie kości
data:22 lutego 2019     Redaktor: GKut

 

 

 

Między trzecią a szóstą karabin poci się
Smród to stary odór niemłodego majora

Wszystko co nieludzkie jak żal nie jest mu obce
Popiół na wargach i brzuch wyje do księżyca

Głód wypatroszył mu flaki choć jeszcze dyszą
Zdychaj oddechu bo brzytwa brzydzi się szyi

Oto mordy sowieckich owczarków niemieckich
A Dieu - żegnaj wyklęty z krajobrazu kości

22 lutego 1947r


Jerzy Binkowski

 

Józef Kuraś "Ogień" zginął w lutym 1947 roku. Według relacji świadków, osaczony przez Korpus Bezpieczeństwa Wewnętrznego w Ostrowsku, usiłował popełnić samobójstwo. Zmarł dzień później (22 lutego) w szpitalu w Nowym Targu. Miejsce jego pochówku dotychczas nie zostało odnalezione.






Informujemy, iż w celu optymalizacji treści na stronie, dostosowania ich do potrzeb użytkownika, jak również dla celów reklamowych i statystycznych korzystamy z informacji zapisanych w plikach cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies można kontrolować w ustawieniach przeglądarki internetowej. Korzystając z naszej strony, bez zmiany ustawień w przeglądarce internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności.