Ordo Iuris: Skandaliczne prowokacje nie mogą być bezkarne
data:18 lutego 2019     Redaktor: Anna

Wszyscy rozsądni ludzie oburzają się na wulgarne prowokacje niektórych celebrytów, dla niepoznaki nazywane „sztuką”. Namysł i artystyczne ujęcie rzeczywistości zastępują drwiną i ordynarnym kiczem. Jedynym efektem tych działań jest skandal i krzywda ludzi wrażliwych na szyderstwa z wiary i narodowych świętości. Do tej pory polski wymiar sprawiedliwości pozostawał w tych sprawach bezczynny. Dopiero dzięki naszym wysiłkom następuje reakcja na łamanie prawa i obrażanie milionów Polaków.

Wyrazem twórczości próbowano nazwać głośną instalację Doroty Nieznalskiej, przedstawiającą genitalia umieszczone na krzyżu czy też obsceniczny film dyplomowy Jacka Markiewicza wyświetlany na wystawie w Centrum Sztuki Współczesnej w Warszawie, na którym nagi „artysta” ocierał się o figurę ukrzyżowanego Chrystusa na średniowiecznym krucyfiksie.

Choć dla większości widzów obie kompozycje miały charakter bluźnierczy, to jednak żaden z twórców nie poniósł nawet najmniejszych konsekwencji. To wyjątkowo bulwersujące, bo nawet kodeks karny PRL przewidywał sankcje za obrazę uczuć religijnych i publiczne znieważanie przedmiotu czci religijnej czy miejsc kultu.

Obowiązujący obecnie art. 196 prawa karnego zakazuje obrażania uczuć religijnych. Jednak w rzeczywistości pozostaje martwy. Wskazuje na to wieloletnia bezczynność polskiego wymiaru sprawiedliwości, który orzekając o tak ewidentnych przestępstwach, zawsze znajdował dla nich usprawiedliwienie.

Bezczynność organów ścigania zmusza najbardziej wrażliwe osoby do osobistej reakcji na bezprawne zniewagi wiary i jej symboli. Zarówno w sprawie znieważenia krucyfiksu, jak i obrażającej Jana Pawła II rzeźby włoskiego „artysty”, interweniowaliśmy zapewniając pomoc prawną oskarżonym o dewastację „dzieł sztuki”. Zauważyliśmy wtedy, że prokuratura ignoruje oczywistą obrazę uczuć religijnych, ale podejmuje stanowcze działania wobec nieobojętnych na bluźnierstwo ludzi.

Jednak podjęte przez nas od tego czasu wysiłki pokazują, że dobra znajomość prawa, właściwa argumentacja i autentyczne zaangażowanie całego zespołu Ordo Iuris przynoszą efekty i wymuszają poszanowanie dla obowiązującego prawa.

Już teraz możemy mówić o pierwszych sukcesach w sprawie Adama D. pseudonim Nergal. Pod pretekstem złożenia życzeń z okazji Dnia Kobiet celebryta zamieścił w Internecie nagranie, na którym znieważał w odrażający sposób figurę Chrystusa, umieszczając ją na rekwizycie o kształcie męskich genitaliów. Po złożonym przez Ordo Iuris zawiadomieniu, prokuratura oskarżyła go o obrazę uczuć religijnych. Prokuratorzy poparli naszą argumentację i potwierdzili, że upubliczniony w mediach społecznościowych film nie ma nic wspólnego z działalnością artystyczną. Za obrazę uczuć religijnych muzykowi grozi teraz do dwóch lat pozbawienia wolności.

W najbliższym czasie powinien zostać sporządzony akt oskarżenia wobec twórców obscenicznego i bluźnierczego spektaklu „Klątwa”. Ordo Iuris reprezentuje młodych studentów teatrologii, którzy po obejrzeniu przedstawienia byli wstrząśnięci jego treścią i poprosili Instytut o pomoc prawną. Nasi prawnicy przekazali też prokuraturze szereg ekspertyz i opinii na temat tego spektaklu, wskazując, że nie tylko obraża on uczucia religijne, ale zawiera również wezwania do zabójstwa wymienionego z imienia i nazwiska lidera partii. W tej sprawie interweniowaliśmy również w Radzie Europy.

Udowodniliśmy, że przepisy prawa karnego chroniące uczucia ludzi wierzących nie muszą być martwe.

Musimy stanowczo reagować!
Obrona prawa do swobody dyskusji, a także ochrona wolności słowa i ekspresji twórczej nie może oznaczać przyzwolenia na znieważanie prawnie chronionych chrześcijańskich korzeni naszej kultury. Szczególnie dotyczy to wiary i przedmiotów kultu, które dla osób wierzących są święte i bardzo ważne. Dlatego - jak radził papież Benedykt XVI – na brak szacunku względem przedmiotów czci religijnej musimy odpowiadać zdecydowaną i spokojną reakcją.

Instytut Ordo Iuris powstał, bo stać na straży uniwersalnych wartości, bronić ładu i kultury prawnej, które chronią społeczeństwo przed bezprawiem i chaosem. Dlatego bardzo dziękuję Darczyńcom Ordo Iuris, którzy swoim wsparciem umożliwiają nam profesjonalne zaangażowanie i skuteczne działanie.

Tylko wspólnie możemy obronić Polaków przed bluźnierstwem i wyszydzeniem.

adw. Jerzy Kwaśniewski - Prezes Instytutu na Rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris
P.S. Przyzwolenie na bezkarność aktów bluźnierczych ma też wymiar antywychowawczy. Dla młodzieży celebryci często stanowią punkt odniesienia, dlatego ich przykład jest tak bardzo ważny. Nie pozwólmy, by bezkarnie demoralizowali młodych Polaków!

Instytut na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris jest fundacją i prowadzi działalność tylko dzięki hojności swoich Darczyńców.

Źródło: ordoiuris.pl
    
Zdjęcie: ordoiuris.pl





Informujemy, iż w celu optymalizacji treści na stronie, dostosowania ich do potrzeb użytkownika, jak również dla celów reklamowych i statystycznych korzystamy z informacji zapisanych w plikach cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies można kontrolować w ustawieniach przeglądarki internetowej. Korzystając z naszej strony, bez zmiany ustawień w przeglądarce internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności.