Białystok! O Kazimierzu Wierzyńskim w Galerii Sleńdzińskich
data:21 listopada 2018     Redaktor: GKut

Czwartek 22.11. godz.18:00
 
Jerzy Binkowski i Waldemar Smaszcz
zapraszają
na spotkanie z cyklu
„Czwartki u Sleńdzińskich”

 
Kazimierz Wierzyński najpóźniej dołączył do Skamandrytów. Pojawił się w Warszawie, gdy czwórka młodych poetów: Jan Lechoń, Julian Tuwim, Antoni Słonimski i Jarosław Iwaszkiewicz święciła już prawdziwe tryumfy „Pod Pikadorem”, napełniając stolicę niezrównaną nową liryką i „ozdrowieńczym śmiechem”. Pewnego wieczoru jeden ze słuchaczy zgłosił chęć przeczytania własnych tekstów, co było wprawdzie ryzykowne ze względu na szerzącą się – jak w każdej epoce – grafomanię, ale od początku „Pikadora” praktykowane. Czytał fatalnie, lecz jego urok osobisty i „najradośniejsza poezja wszystkich czasów” sprawiły, że przygasła gwiazda niezrównanego dotąd Tuwima i uczestnicy spotkania, opuszczając późnym wieczorem kawiarnię poetów, już powtarzali pełnie młodzieńczego uroku wiersze. Tym nieznanym poetą był właśnie Kazimierz Wierzyński.
 
 





Informujemy, iż w celu optymalizacji treści na stronie, dostosowania ich do potrzeb użytkownika, jak również dla celów reklamowych i statystycznych korzystamy z informacji zapisanych w plikach cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies można kontrolować w ustawieniach przeglądarki internetowej. Korzystając z naszej strony, bez zmiany ustawień w przeglądarce internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności.