***
z Norwida
Coś Ty uczynił światu, Prezydencie,
Że Cię ku ziemi poniżył z przestworzy,
Że niepodległe przerwał Twoje loty?
Uniósł Cię Pan Bóg na skrzydłach aniołów
I dał Ci Polskę wiecznie niezawisłą
I wdzięczność ludu, który w ogniu śmierci
Blask prawdy ujrzał niezafałszowany,
Przeszłość i przyszłość jasno zespolone.
Ci, którym zawsze za ciasno na ziemi,
Bo się nie mieszczą w jej ideologiach
Zadławiających umysły i serca,
Będą jej świecić w dziejach i na wieczność,
Za nimi pójdą wierne pokolenia.
Iza S.