NAGŁAŚNIAMY! Policjant odmawia ścigania złodzieja z powodów politycznych
data:24 października 2018     Redaktor: Redakcja

Relacja nadesłana dziś na adres Redakcji. Podczas przedwyborczego spotkania Patryka Jakiego miał miejsce kolejny skandal z udziałem policji w Warszawie! Nadal obowiązują różne standardy postępowania policji!
[Przypominamy w artykułach powiązanych sprawę skazania P.S.Kornaszewskiego - za niewinność!]

W dniu 19 października około godziny 15 przyjechał do Warszawy Tomasz Jasiński, członek KGP Bydgoszcz oraz Solidarnych 2010, gdzie udał się do muzeum Powstania Warszawskiego.
Około godziny 17.30 zakończywszy zwiedzanie wraz z towarzyszką podróży, oboje udali się do Parku Praskiego na przedwyborcze spotkanie z kandydatem na prezydenta miasta Warszawy Patrykiem Jakim. Oboje około godziny 18 znaleźli się w parku przy muszli koncertowej. Ludzie zaczęli się dopiero schodzić, by przywitać kandydata, natomiast z boku zebrała się grupa około 40 osób ze środowisk skrajnie lewicowych próbujących zakłócić wiec poprzez hałas oraz pokazywanie obraźliwych gestów. Ludzie Ci byli bardzo agresywni, pokazując między innymi środkowe palce zwolennikom Patryka Jakiego. Widząc skandaliczne zachowanie młodych oponentów Tomasz Jasiński postanowił zrobić im zdjęcie. Podszedł on z telefonem w ręku do protestujących, a z za transparentu wychylił się młody człowiek i wyrwał mu telefon.
Tomasz Jasiński zaczął krzyczeć, by sprawca oddał mu telefon , zaś kompanii złodzieja powiedzieli, że mu nie oddadzą i by "sp...lał". Poszkodowany postanowił odebrać złodziejowi swoją własność, natomiast koledzy sprawcy rzucili się na niego uderzając go w klatkę piersiową i tym samym chroniąc sprawcę kradzieży. W tym momencie złodziej zaczął uciekać z telefonem, a do interwencji włączył się ochroniarz, który zaczął gonić tego człowieka, złapał go i doprowadził do stojących funkcjonariuszy policji, którzy z boku przeglądali się całej sytuacji.
Złapany złodziej telefonu marki samsung galaxy s7 o wartości około 1.500 zł został na 5 min wsadzony do radiowozu, spisany po czym wypuszczony. W rozmowie z interweniującym policjantem Tomasz Jasiński stwierdził, że chciałby złożyć zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa kradzieży telefonu oraz uderzeniu w klatkę piersiowa przez jego kompanów.
Interweniujący funkcjonariusz stwierdził, że zatrzymana osoba oraz jego kompanii mogli w ten sposób zareagować tj. zabrać telefon siła, ponieważ sprawca kradzieży nie życzył sobie by robiono mu zdjęcie. Poszkodowany odpowiedział interweniującemu policjantowi, że jest to zgromadzenie publiczne i każdy ma prawo robić zdjęcia. Policjant stwierdził, że to nieprawda i zabranie telefonu mogło być uzasadnione. Poza tym funkcjonariusz dodał, że telefon został odzyskany i po co w ogóle ten szum. Tomasz Jasiński zaczął nalegać by pojechać na komisariat by złożyć zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. Interweniujący policjant odmówił i ,że skoro poszkodowanemu na tym bardzo zależy ma pojechać na komisariat i zrobić to osobiście.
Po 5 minutach sprawca kradzieży został wypuszczony z radiowozu i z uśmiechem na ustach udał się do swoich kolegów jednocześnie pokazując środowy palec poszkodowanemu.
Poszkodowany chciałby jednocześnie zaznaczyć,iż interweniujący policjant nie przedstawił się z imienia, nazwiska oraz stopnia. Nie sprawdził także w internetowej policyjnej bazie danych sprawcy kradzieży oraz zgłaszającego. Nie zabezpieczył skradzionego telefonu, nie sprawdził także czy jest faktycznie własnością poszkodowanego ani jego numeru seryjnego.
Nie spisał danych świadka całego zdarzenia a także prawdopodobnie danych Pana ochroniarza który odzyskał telefon i złapał złodzieja.
Zaistniała kradzież miała wartość około 1.500 zł co stanowi w myśl obowiązującego prawa przestępstwo.
 
[zachowana pisownia oryginalna; posiadamy kontakt do Poszkodowanego w sprawie]


Materiał filmowy 1 :

Zobacz równiez:





Informujemy, iż w celu optymalizacji treści na stronie, dostosowania ich do potrzeb użytkownika, jak również dla celów reklamowych i statystycznych korzystamy z informacji zapisanych w plikach cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies można kontrolować w ustawieniach przeglądarki internetowej. Korzystając z naszej strony, bez zmiany ustawień w przeglądarce internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności.