Anna Nowik - Wspomnienie o Cioci,  śp. Helenie Wojciechowskiej
data:29 lipca 2018     Redaktor: GKut

 

Warszawa, 6 sierpnia 2018r.

 

1 sierpnia minęła 74. rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego i muszę napisać parę słów o bliskiej mi osobie, która w  Powstaniu brała udział.

Nie ma Jej już tu z nami, odeszła na Wieczną Wartę 7 czerwca br.

Bardzo mi Jej brakuje, bo była wyjątkowa.

 
(2008 rok, Park Wolności przy Muzeum Powstania)
 

Była drobną piękną starszą panią o ujmującym sposobie bycia, ciągle roześmiana, kochającą ludzi, odnosząca się do nich z życzliwością. Pomagała wielu potrzebującym, nawet tym w dalekiej Afryce , miała przyjaciół wśród Braci Kapucynów z kościoła przy ulicy Miodowej. W Pielgrzymce na Jasną Górę razem z Kapucynami wyruszyli bezdomni, którzy w czasie swojej wędrówki, a i przed Ołtarzem Pani Jasnogórskiej, będą się modlić o „zbawienie wieczne dla Cioci Helenki” jak to napisał w intencji Brat Jan. Bardzo krzepiącą była rozmowa z Nim, bo Brat Jan znał Ciocię i szczerze się zmartwił Jej śmiercią.

Pamiętam Ją jako zawsze pracowitą osobę… przetwory, niezliczone słoiczki z pysznościami na zimę, wspaniałe ciasteczka… a jak już nie było co przetwarzać to Ciocia brała do ręki, a to szydełko, a to druty i wyczarowywała różne piękne rzeczy.

Kochała książki (była bibliotekarką z UW), dużo czytała, bo ciekawił Ją świat i miała potrzebę bycia zorientowaną w bieżących zagadnieniach politycznych i społecznych.

Z wielką pasją oglądała skoki narciarskie kibicując naszym skoczkom („zaraziła się” tą pasją ode mnie)… co w tym wieku nie jest częste.

Kochała Polskę. Była wielką patriotką, czego dała kolejny wyraz po 10 kwietnia 2010 roku. Dokąd pozwalało jej zdrowie, każdego 10 miesiąca uczestniczyła w Mszach Świętych w katedrze Św. Jana, bo dla Niej katastrofa smoleńska, tak jak dla wielu z nas była ogromną tragedią.

Data 1 sierpnia była dla Niej datą świętą i obowiązkowo przyjeżdżała na Powązki Wojskowe, żeby w Godzinie „W” oddać hołd tym co walczyli w Powstaniu, odwiedzić groby swoich przyjaciół, zapalić znicze.

Co roku 15 sierpnia przyjeżdżała pod Pałac Prezydencki, wtedy kiedy my staliśmy pod pałacem na Warcie Honorowej dla uczczenia pamięci Prezydenta Lecha Kaczyńskiego.

A kiedy w Warszawie miała miejsce uroczysta odprawa kolejnych Rajdów Katyńskich zawsze przynosiła niezliczone ilości słodyczy dla Polaków na Wschodzie, które motocykliści zabierali dla naszych Rodaków.

Od pierwszego dnia znajomości kazała się nazywać ciocią, bo była Ciocią „przyszywaną”.

 

 

Poznałyśmy się 1 sierpnia 2008 roku na Powązkach Wojskowych. W pewnym momencie zwróciłam uwagę na piękną starszą panią siedzącą w cieniu na ławeczce nieopodal głównego wejścia. Urzekły mnie Jej cudowne niebieskie oczy i wyjątkowej urody twarz. W myślach nazwałam Ją Piękną Heleną, gdyż w istocie rzeczy taką była.

Nie wiem jak to się stało, ale zaczęłyśmy rozmawiać i tak się zaczęła nasza trwająca prawie 10 lat bliska znajomość.

Nie ma już Cioci z nami, a ja pamiętam wiele naszych spotkań, rozmów, opowiadań o Powstaniu Warszawskim, w którym Ciocia brała udział jako sanitariuszka. Była wtedy bardzo młodą dziewczyną. Nie chciała jednak nigdy zdecydować się na długą, wyczerpującą rozmowę na temat wojny i Powstania, nie chciała również nigdy spisać swoich przeżyć. Zawsze mówiła, że te wspomnienia są zbyt bolesne… Musiałam uszanować Jej wolę, czasem tylko strzępki, drobne fragmenty powstańczej Warszawy przywoływała we wspomnieniach. Po zakończeniu Powstania wyjście ze zrujnowanej stolicy razem z innymi akowcami, pobyt w obozie niemieckim… Powrót do Warszawy.

Ciocia zawsze martwiła się o Polskę, szczególnie ostatnio, kiedy zdrowie Jej szwankowało, a Targowica stawała się coraz bardziej wrzaskliwa. Uspokajałam Ją, że wszystko będzie dobrze i , że Dobra Zmiana to naprawdę najlepsze co się mogło Polsce przytrafić.

Ciociu Kochana, pamiętam o Tobie i bardzo mi Ciebie brakuje.

 
 
 
 

Ciesz się Niebem, bo przez całe Swoje PRAWE i pracowite życie na to zasłużyłaś.

 

Anna Nowik

Dziennikarz Solidarni 2010

 






Informujemy, iż w celu optymalizacji treści na stronie, dostosowania ich do potrzeb użytkownika, jak również dla celów reklamowych i statystycznych korzystamy z informacji zapisanych w plikach cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies można kontrolować w ustawieniach przeglądarki internetowej. Korzystając z naszej strony, bez zmiany ustawień w przeglądarce internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności.