Historycy odfałszowują wizerunek Polski podczas konferencji w Rapperswilu
data:16 lipca 2018     Redaktor: Anna

Polskie doświadczenie utraty niepodległości, zaborów i walk o niepodległość  jest wyjątkowe na tle doświadczeń innych krajów m.in. ze względu na wielowiekową ciągłość polityczną polskiego państwa - ocenił historyk prof. Andrzej Nowak podczas konferencji „Magna Res Libertas”. „ Śmiem twierdzić, że takiej serii polskich powstań, których najważniejszym hasłem była niepodległość, nie można znaleźć w doświadczeniach innych narodów.”
Historyk zaznaczył swój krytyczny stosunek do jednego ze zjawisk we współczesnej historiografii, które polega na tym, że badacze unikają podkreślania wyjątkowości doświadczeń historycznego danego narodu.


Z okazji 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości oraz w 150. rocznicę postawienia Kolumny Barskiej przez hrabiego Władysława Platera w Rapperswilu w Szwajcarii odbyła się międzynarodowa konferencja naukowa „Magna Res Libertas.” (z łac. wolność jest rzeczą wielką). Podczas konferencji badacze z Polski i innych krajów Europy Zachodniej omawiali m.in. polskie drogi do niepodległości w XIX i XX wieku, znaczenie niepodległego bytu państwowego dla Polaków i Szwajcarów,a  także ich wzajemne relacje.
Prof. Andrzej Nowak wygłosił referat pt. „Niepodległość: warstwy doświadczenia i horyzonty oczekiwań w polskiej myśli politycznej XIX wieku”.
Profesor Andrzej Nowak stwierdził , że polskie doświadczenie utraty niepodległości i zaborów pod koniec XVIII w. było niezwykle dojmujące m.in. ze względu na wielowiekową ciągłość polityczną polskiego państwa. - Polacy mieli 27 królów, ale także licznie zwoływane sejmy: 270 sejmów,  żaden inny kraj europejski nie miał tak trwałej tradycji ciągłego sejmowania i sejmikowania, trwającej od XV do końca XVIII wieku” .Polskie doświadczenie walk o niepodległość, wbrew krytykom, jest wyjątkowe na tle doświadczeń innych krajów. Śmiem twierdzić, że takiej serii polskich powstań, których najważniejszym hasłem była „niepodległość”, nie można znaleźć w doświadczeniach innych narodów. Można po prostu numerycznie porównać liczbę tych powstań, ich intensywność i trwałość, a także poniesione ofiary. W ciągu XVIII-XIX wieku w samym tylko zaborze rosyjskim za swój udział w walce niepodległościowej poddano represjom ok. miliona osób. Profesor wymienił całą serię polskich powstań, których celem była nie tylko niepodległość od zewnętrznych wrogich interwencji, ale także utrzymanie, zgodne z polską kulturą polityczną, idei wolności republikańskiej. To począwszy od zrywu niepodległościowego z 1733 r. m.in. konfederacja barska, powstanie kościuszkowskie, powstanie w Wielkopolsce w 1806 r., Powstanie Listopadowe, także późniejsze powstania krakowskie czy lwowskie, Powstanie Styczniowe i powstania XX-wieczne, w tym Powstanie Warszawskie czy wcześniejsze powstanie w getcie w 1943 r. oraz pokojowa rewolucja Solidarności w 1980 r., zduszona przez stan wojenny gen. Wojciecha Jaruzelskiego.
Historyk zaznaczył swój krytyczny stosunek do jednego ze zjawisk we współczesnej historiografii, które polega na tym, że badacze unikają podkreślania wyjątkowości doświadczeń historycznego danego narodu. Współczesna historiografia tworzy mit całkowicie zafałszowujący rzeczywistość historyczną, której doświadczali ludzie żyjący w wieku XIX na ziemiach byłej Rzeczypospolitej. Najpopularniejszą dzisiaj syntezą historii Polski XIX i XX wieku w obiegu światowym jest synteza Briana Porter-Szucsa wydana dwa lata temu, w której autor - amerykański historyk - stara się udowodnić, że niepodległość nie ma żadnego znaczenia w historii Polski ostatnich 200 lat. Co się liczy? Zacofanie, niedorozwój, awans społeczno-cywilizacyjny, który w ostatnich 200 latach się dokonał i z tej perspektywy dobijanie się o niepodległość jest raczej pewnego rodzaju przeszkodą, opóźnia ten awans cywilizacyjny w Polsce.
Profesor Nowak przypomniał też pogląd socjologa i kulturoznawcy Jana Sowy, według którego dopiero państwa rozbiorcze wprowadziły do Polski modernizację, którą opóźniała walka o niepodległość.
To jest spojrzenie dzisiejszych wielu naukowców (…) świadczące o dążeniu do zakwestionowania wyjątkowego znaczenia walki o niepodległość w XIX-wiecznej historii Polaków.
Prof. Nowak ocenił, że takie podejście jest wadliwe.

Podczas otwarcia konferencji  Szarek powiedział: Wolność dla nas miała jakże wysoką cenę. W oddalonym od Rapperswilu o ponad tysiąc kilometrów Lwowie, na jednej z kolumn Cmentarza Obrońców Lwowa przetrwał sowiecką dewastację napis Mortui sunt, ut liberi vivamus(Polegli, byśmy wolni żyli). Stojący obok las krzyży ilustruje, ile ta wolność kosztowała, jaką ona dla Polaków ma cenę. Ale aby byli gotowi za niepodległą Polskę ginąć, musiała trwać pamięć i kultura. To wielkie dzieło Muzeum w Raperswilu, a zorganizowanie w tym miejscu przez Instytut Pamięci Narodowej konferencji „Magna res Libertas. Ku Niepodległej” podkreśla znaczenie i wagę jego dorobku. To wyraz wdzięczności dla polskiej emigracji, bez której nie byłoby niepodległej Polski. W setną rocznicę jej odzyskania konferencją w Rapperswilu wznosimy współczesną kolumnę wolności: „Wolny naród dziękuje za wolność”.

Źródło: ipn.gov.pl, profil FB prof. A. Nowaka
Zdjęcie: MHP

Zobacz równiez:





Informujemy, iż w celu optymalizacji treści na stronie, dostosowania ich do potrzeb użytkownika, jak również dla celów reklamowych i statystycznych korzystamy z informacji zapisanych w plikach cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies można kontrolować w ustawieniach przeglądarki internetowej. Korzystając z naszej strony, bez zmiany ustawień w przeglądarce internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności.