"Elity" III RP: sędzia Józef Iwulski i jego żona
data:06 lipca 2018     Redaktor: Anna

Sędzia Józef Iwulski , który zarządzeniem Małgorzaty Gersdorf został wyznaczony do zastępowania I prezes SN na czas jej nieobecności, orzekał w stanie wojennym, zaś jego żona pełniła funkcje w Służbie Bezpieczeństwa.


Publikujemy  fragmenty Oświadczenia Rzecznika Prasowego SN. Dziwi nas, że Rzecznik SN w oficjalnym oświadczeniu Sądu Najwyższego opiera się na artykułach Gazety Wyborczej. A czy opiera się na prawdzie?

                                         OŚWIADCZENIE Rzecznika Prasowego Sądu Najwyższego
W związku z publikacją w Gazecie Wyborczej z 22 stycznia 2018 r. pt. „Premier i kłamstwa o sędziach” oraz zawartą w niej informacją o treści dokumentu przekazanego 10 stycznia 2018 r. przez Premiera Mateusza Morawieckiego zagranicznym dziennikarzom w Brukseli stwierdzić trzeba, że Premier polskiego rządu prowadzi opartą na nieprawdzie kampanię przeciwko konstytucyjnemu organowi Rzeczypospolitej Polskiej, jakim jest Sąd Najwyższy.
Nieprawdą jest, że w Sądzie Najwyższym orzekają poufni informatorzy (agenci) komunistycznego aparatu bezpieczeństwa. W SN zasiadają wprawdzie sędziowie, którzy orzekali w czasie stanu wojennego, ale nieprawdą jest, że wydawali wówczas politycznie umotywowane wyroki.( …)
Nieprawdą jest, że Sąd Najwyższy nietknięty przeszedł z ery totalitarnego komunizmu w nowoczesną demokrację (…).
Wzywamy do zaprzestania posługiwania się, zwłaszcza za granicą, niepotwierdzonymi uogólnieniami i nieprawdą. Godzi to w dobre imię poszczególnych sędziów Sądu Najwyższego oraz w dobre imię organu, który jest częścią tego samego państwa co Rada Ministrów.
                                                                           Michał Laskowski Rzecznik Prasowy Sądu Najwyższego

W związku z oświadczeniem Rzecznika Prasowego SN zadajemy pytanie, czy Rzecznik SN prowadzi opartą na nieprawdzie kampanię przeciwko konstytucyjnym organom Rzeczypospolitej Polskiej, jakimi są Sejm, Premier i Rząd Rzeczypospolitej Polskiej, które w demokratycznych wyborach otrzymały od Suwerena mandat do przeprowadzenia- oczekiwanej przez całe społeczeństwo- reformy Sądownictwa.
Wzywamy do zaprzestania posługiwania się nieprawdą.Godzi to w dobre imię sędziów Sądu Najwyższego.

- Fakty są takie, - powiedział dziennikarzom w Sejmie  prezydencki minister Andrzej Dyra- że środowisko sędziowskie się nie oczyściło, sędziowie, którzy orzekali i skazywali w stanie wojennym, dalej są dziś sędziami. Dlatego czas najwyższy, by ci, którzy mają tego typu wątki, mówię tu szczególnie o sędziach prawa karnego już w wolnej Polsce nie orzekały i trzeba zrobić wszystko, by doprowadzić reformę do końca.

Sędzia Józef Iwulski, prezes Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych SN, który zarządzeniem Małgorzaty Gersdorf został wyznaczony „do zastępowania I prezes SN na czas jej nieobecności”, orzekał w stanie wojennym, zaś jego żona pełniła funkcje w wydziale „T” Techniki operacyjne SB, który w bezpiece odpowiadał za inwigilację ofiar represji komunistycznych.

Marian Stach, działacz opozycji niepodległościowej PRL, w programie Minęła 20” powiedział, że został skazany podczas stanu wojennego przez skład sędziów, w  którym był J. Iwulski. „Dostałem wyrok trzech lat bezwzględnego więzienia. Siedziałem na Montelupich; siedziałem w tzw. getcie, miejscu o zaostrzonym rygorze”.

Żródło: TVP Info
Zobacz równiez:





Informujemy, iż w celu optymalizacji treści na stronie, dostosowania ich do potrzeb użytkownika, jak również dla celów reklamowych i statystycznych korzystamy z informacji zapisanych w plikach cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies można kontrolować w ustawieniach przeglądarki internetowej. Korzystając z naszej strony, bez zmiany ustawień w przeglądarce internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności.