Rada Europy wzywa Rosję do niezwłocznego zwrotu Polsce samolotu TU- 154M
data:27 czerwca 2018 Redaktor: Anna
Komisja prawna Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy przyjęła rezolucję, która wzywa Rosję "do niezwłocznego zwrotu wraku" prezydenckiego Tu-154M oraz czarnych skrzynek . Rezolucja została przyjęta jednomyślnie przy jednym głosie wstrzymującym się.
"Zgromadzenie wzywa Rosję do przekazania wraku polskiego samolotu Tu-154M odpowiednim władzom polskim bez dalszej zwłoki, w bliskiej współpracy z polskimi ekspertami i w sposób, który nie spowoduje dalszego pogorszenia się stanu potencjalnych dowodów" - czytamy w rezolucji.
Autorem przegłosowanego dokumentu jest holenderski parlamentarzysta Pieter Omtzigt z Europejskiej Partii Ludowej. Prace nad rezolucją trwały od października 2014 roku, kiedy projekt został zgłoszony do Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy. Podpisało się pod nim wówczas ponad 40 parlamentarzystów, głównie z grupy Europejskich Konserwatystów, w tym politycy PiS. Następnie trafił do komisji prawnej i praw człowieka, która właśnie go przyjęła.
Antoni Macierewicz, szef podkomisji wyjaśniającej okoliczności katastrofy smoleńskiej powiedział: "Raport jest bardzo szczegółowy. Jednoznacznie stwierdza się w nim, że Rosja działała bezprawnie nie zwracając Polsce wraku tupolewa, niszcząc go i nie wydając Polsce bardzo wielu materiałów. Presja na Rosję wreszcie zaczęła oddziaływać. Rosja musi się zastosować do projektu rezolucji popartego przez komisję prawną i praw człowieka Rady Europy. Rosja musi się tego posłuchać, co nie znaczy, że natychmiast się posłucha." Były minister obrony narodowej podkreślił, że dokument powołuje się na raport techniczny podkomisji smoleńskiej z 11 kwietnia, "przywołując jego konkluzje, stwierdzając, że samolot został zniszczony na skutek eksplozji".
W rezolucji stwierdzono, że Rosja nie współpracowała z komisją prawną Rady Europy oraz powołanymi w tej sprawie ekspertami od prawa lotniczego.
Rezolucja ma znaczenie jedynie polityczne - nie jest to dokument wiążący prawnie. Jednak jest to pierwszy dokument instytucji międzynarodowej, który krytykuje Rosję za przetrzymywanie wraku i wzywa do jego oddania.
[foto_duzy_2]
[/foto_duzy_2]
[foto_duzy_3]
[/foto_duzy_3]
[foto_duzy_4]
[/foto_duzy_4]
[foto_duzy_5]
[/foto_duzy_5]
[foto_duzy_6]
[/foto_duzy_6]
[foto_duzy_7]
[/foto_duzy_7]
[foto_duzy_8]
[/foto_duzy_8]
[foto_duzy_9]
[/foto_duzy_9]