Adwokat Sławomir Platta (kandydat do Senatu stanu Nowy Jork) zauważa, że burmistrz chcąc przenieść pomnik powołuje się na rozporządzenie z 1986 roku, które jednak zostało zastąpione nowym rozporządzeniem w 1989 roku i tym samym stało się nieaktualne.
Steven Fulop na Twitterze napisał: „Żeby było jasne. 1. Pomnik na sto procent będzie przeniesiony tam, gdzie miał stanąć na podstawie zarządzenia z 1986 roku. 2. Czołowi przedstawiciele rządu polskiego zwrócili się do mnie. Nie spotkam się z ludźmi, którzy chcą na nowo napisać historię w sprawie udziału swego kraju w Holokauście. 3. Jedynymi ludźmi, którym odpowiem, są mieszkańcy Jersey City”.
Sprawa nabiera rozpędu i porusza coraz więcej środowisk, w tym amerykańskich mediów. Oburzający jest nie tylko sam plan przeniesienia pomnika, ale i fakt, że burmistrz nie planuje rozmów w tej sprawie atakując jednocześnie obrońców pomnika.