Kasta w odwrocie: żegnamy Małgorzatę Gersdorf
data:15 kwietnia 2018     Redaktor: ArekN

 
27 kwietnia b.r. I prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Gersdorf poinformowała o zwołaniu posiedzenia Krajowej Rady Sądownictwa- celem będzie wybranie nowego przewodniczącego. To kolejny krok na drodze do wprowadzenia rzeczywistej reformy sądownictwa.

 
Pani prezes przez długi czas dzielnie broniła podstawowych praw, które należały się jej warstwie z tytułu pochodzenia i koneksji: załatwiania spraw we własnym gronie, nietykalności, nieodwoływalności werdyktów, czuwania nad tym, żeby nic się nie zmieniło. Pamiętać należy o tym, że po przeforsowaniu zmian dotyczących Trybunału Konstytucyjnego, główną nadzieją totalnej opozycji pozostał właśnie Sąd Najwyższy wraz z jego przewodniczącą.
Apolityczność sędziowska? To pojęcie oczywiście obowiązuje, ale nie wtedy, kiedy rządzi ten straszny PiS. Dlatego też pani prezes dokładała wszelkich starań, żeby uniemożliwić wprowadzenie w życie sejmowych ustaw. Ostatnią linią obrony stało się przeciąganie zwołania pierwszego posiedzenia KRS-u, co uniemożliwiało wybór nowego przewodniczącego i paraliżowało reformę oraz bieżące działania wymiaru sprawiedliwości.
 
Punktem przełomowym stała się procedowana ustawa, zakładające zwołanie pierwszego posiedzenia przez prezesa Trybunału Konstytucyjnego. Małgorzata Gersdorf poddała się (w przypadku dalszego oporu straty były podwójne) i tym samym zaoszczędziła wszystkim przedłużania tej groteski.
 
AN
Zobacz równiez:





Informujemy, iż w celu optymalizacji treści na stronie, dostosowania ich do potrzeb użytkownika, jak również dla celów reklamowych i statystycznych korzystamy z informacji zapisanych w plikach cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies można kontrolować w ustawieniach przeglądarki internetowej. Korzystając z naszej strony, bez zmiany ustawień w przeglądarce internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności.