Ks. dr hab. Dariusz Oko: przemoc jest wpisana w islam
data:17 stycznia 2018     Redaktor: Agnieszka

Polecamy materiał telewizji Trwam, w którym ks. dr hab. Dariusz Oko zwraca uwagę na islam będący zagrożeniem dla Polski, Europy i chrześcijaństwa.

By Albigowa - Praca własna, CC BY-SA 4.0, commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=57670525
 
 
 
Islam zajmuje miejsce powoli wymierających i degenerujących się społeczeństw Zachodu. Ks. Oko zauważa to podczas swoich wizyt w Niemczech, gdzie spotyka coraz więcej muzułmanów i coraz mniej Niemców. Teolog zauważa również, że na 4000 największych twórców światowej nauki i kultury 500 osób stanowią Niemcy, a więc wymarcie tego narodu byłoby dla wszystkich niepowetowaną stratą.
 
Właśnie te zagrożenia sprawiły, że ks. Oko zajął się badaniem islamu, który od swojego powstania był programem politycznym forsowanym siłą, która to siła nadal dzisiaj inspiruje wielu muzułmanów.

– Jest (przemoc – red.) zapisana w Koranie, także w hadisach, czyli historiach z życia Mahometa, w Sirze – jego życiorysie. To trzeba wiedzieć, żeby rozumieć jak funkcjonują muzułmanie, w co oni wierzą, szczególnie ci, którzy w to się angażują – bo oczywiście w każdej religii są słabo zaangażowani. (…) Ale są (też) gorliwcy, którzy starają się na sto procent. Trzeba wiedzieć, czym ci ludzie są karmieni – mówił.

Ks. Dariusz Oko przyrównał także dzisiejsze podejście mediów do islamu do dawnego zachowania propagandy komunistycznej, która wszystko, co złe, próbowała tłumaczyć i wybielać. Kapłan zauważa także, że przemoc, akty terroru nie wynikają ze złej interpretacji Koranu, ale właśnie z jego realizacji. A to wszystko wynika z życiorysu samego Mahometa, który również nieprawdziwie przedstawiany jest w zachodnich mediach.

Początkowo prorok islamu próbował go szerzyć słowem, natomiast później, gdy przeszedł z Mekki do Medyny, zaczął prowadzić wojny i swoją religię szerzyć siłą. Przemocą "nawrócił" Półwysep Arabski, bo wymordował wszystkich swoich przeciwników.
 
Zdaniem Księdza Profesora Koran faktycznie zawiera dużo sprzeczności, gdyż wyróżniamy w nim część z Mekki (łagodną) oraz część z Medyny (okrutniejszą). Muzułmanów obowiązuje zasada przyjmowania za ważniejsze tekstów napisanych później, czyli w tym przypadku tekstów medyńskich. Jest to sytuacja odwrotna, niż w chrześcijaństwie, gdzie okrucieństwa zawarte w Starym Testamencie znoszone niejako są przez Nowy Testament.
 
Muzułmanie mają za cel naśladowanie Mahometa, który w czasie wojny polecał dokonywania zabójstw, ale też gwałtów na kobietach. Dokonywał tego razem ze swoimi żołnierzami. Właściwie kobieta była tam łupem, jakby zwierzyną łowną, z którą można było uczynić wszystko. Trzeba sobie uświadomić, że Mahomet sam w tym uczestniczył – w seryjnym mordowaniu ludzi i w seryjnych gwałtach na kobietach. (…) Mahomet dopuszczał się niesamowitych okrucieństw. Np. ze swoją ukochaną żoną A’iszą – którą poślubił jak miała 6 lat – kiedy miała 12 lat, to razem przez cały dzień się przyglądali, jak ucina się głowy około 800 Żydom. Wymordował prawie całe plemię żydowskie. Trzeba rozumieć, co się musi dziać w głowach muzułmanów. Nie wszystkich, na szczęście – mówił ks. profesor.
 
 

Ks. prof. Dariusz Oko - kierownik Katedry Filozofii Poznania Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie; duszpasterz lekarzy archidiecezji krakowskiej. Tematy jego pracy to m.in. ideologie walczące z Bogiem, Kościołem Katolickim i instytucją rodziny.


red.

na podst. http://www.radiomaryja.pl



Materiał filmowy 1 :

Zobacz równiez:





Informujemy, iż w celu optymalizacji treści na stronie, dostosowania ich do potrzeb użytkownika, jak również dla celów reklamowych i statystycznych korzystamy z informacji zapisanych w plikach cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies można kontrolować w ustawieniach przeglądarki internetowej. Korzystając z naszej strony, bez zmiany ustawień w przeglądarce internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności.