Zbieraliśmy podpisy, namawialiśmy innych, rozpowszechnialiśmy informacje. Teraz pozostaje nam czekać. Lecz czy czekać biernie? NIE! Mamy wciąż w rękach potężny oręż - MODLITWĘ. Módlmy się wspólnie - w domach, w rodzinach, wśród przyjaciół - módlmy się o odwagę dla parlamentarzystów, by nie zachwiali się i przyjęli ustawę ratującą życie tysiąca dzieci rocznie!
Dziękujemy za nadesłanie tego spostrzeżenia do redakcji!