O tym spotkaniu poinformował publicznie Marian Janicki podczas manifestacji służb mundurowych przed gmachem Sejmu. Pikieta odbyła się w związku ze złożeniem do Sejmu prawie 250 000 podpisów pod obywatelskim projektem ustawy kontrującej ustawę dezubekizacyjną. Jak się okazuje, funkcjonariuszy zbrodniczego systemu wspiera nie tylko SLD, ale także i PO!
Na spotkaniu byłem ja, byli generałowie Marek Dukaczewski i Adam Rapacki – relacjonował Marian Janicki. Uzyskaliśmy od przewodniczącego Grzegorza Schetyny zapewnienie, że PO przywróci ustawowo takie emerytury, jakie były kiedyś. PO przygotowało ustawę, która przywróci nam godność. Przywróci to, co nam skradziono – podkreślał generał, już członek PO. Zostaliśmy też zapewnieni, że zaraz jak się zmieni władza, powstanie rząd koalicyjny, wtedy ci panowie, którzy zrobili nam krzywdę, naprawdę za to zapłacą – dodał na zakończenie.
Na wiecu wybrzmiały także rady, jak interpretować naszą historię. Mianowicie można było na przykład usłyszeć, że Polska komunistyczna nie była państwem totalitarnym po 1956 roku. Padły także zapowiedzi powrotu SLD do Sejmu.
Gen. Dukaczewski odmówił rozmowy na temat spotkania z władzami PO.
red.