PRZYJDŹ!-  Warszawa i Gdańsk - pamiętamy o 13.12.1981
data:12 grudnia 2017     Redaktor: Redakcja

Dziś upamiętniamy noc stanu wojennego 12/13.12. 1981r.

 
 
37. ROCZNICA WPROWADZENIA ZBRODNICZEGO STANU WOJENNEGO
 
Warszawa, 12.12.2018 r.
 
Wszystkich PATRIOTÓW zapraszamy dzisiaj, 12.12.2018 r.  na 21:00 na PLAC UNII LUBELSKIEJ w Warszawie, na WIEC pod domem komunistycznego zbrodniarza gen. Służby Bezpieczeństwa PRL Władysława Ciastonia (dowodził politycznym zabójstwem ks. Jerzego Popiełuszki).  Następnie idziemy na OPŁATEK do MUZEUM  na ul. Rakowiecką 37.
 
Za Centrum Ścigania Zbrodniarzy Komunistycznych i Faszystowskich
(-) Adam Słomka
(-) Zygmunt Miernik
---------------------------------------------------------
https://www.facebook.com/events/1967361913300097/

Rocznica wprowadzenia Stanu Wojennego przed domem Lecha Wałęsy -12.12 O GODZ.18.00

DEMONSTRACJA przy ulicy POLANKI 54 organizowana jest przez Sławomira Ziembińskiego onegdaj uczestnika strajku i członka Międzyzkładowego Komitetu Strajkowego , delegata i przywódcy Strajku w OBR MEPROZET w Gdańsku w 1980 r. przed domem LECHA WAŁĘSY.
Uczestnicy ZGROMADZENIA będą mieli możliwość wypowiedzi do mikrofonu na temat przyczyn wprowadzenia STANU WOJENNEGO oraz jego efektów w nocy z 12-go na 13-go grudnia 1981 r.

Pytania będą zadawane przez mikrofon i głośniki do Lecha Wałęsy o CAŁĄ PRAWDĘ o jego działaniach w tamtym czasie oraz o działania NSZZ SOLIDARNOŚĆ pod jego przywództwem?

Zapowiedzieli swoją obecność dr red.Eugeniusz Sendecki z TELEWIZJI NARODOWEJ w Warszawie, Zygmunt Miernik , Adam Słomka , Mirosław Chandrała, Robert Kudłą onegdaj SPIKER na Bramie NR 2 Stoczni Gdańskiej w 1980 r, Mariusz Wilczyński z partii Wolni i Solidarni oraz inni ....obywatele RP!?

Mamy nadzieje , że LECH WAŁĘSA wyjdzie do LUDU stojącego przed jego Domem i opowie nam , jak to wtenczas było i czym oraz dlaczego NSZZ SOLIDARNOŚĆ pod jego przywództwem sprowokowała PZPR i Generała Wojciecha Jaruzelskigo do wprowdzenia STANU WOJENNEGO!?

BYLIŚMY POD WILLĄ JARUZELSKIEGO, KISZCZAKA I URBANA...

W sposób naturalny przyszła kolej na Wałęsę. Okazuje się - że był współ-winny, Był rozprowadzającym, prowokatorem, graczem wynajętym i świadomie prowadzącym naród ku fizycznej i duchowej likwidacji.
Ale się Wrogom nie udało. Nic to, że sowiecki Wajda nakręcił o nim film, na nic, że specjaliści WASP-owscy kreowali na wielkiego lidera, na nic się zdało, że agenci watykańscy prowadzili w karierze Wałęsy fałszywy wątek maryjny, aby zwieść naiwnych katolików polskich...
Pamiętam tę audycję w Radio Maryja przed wyborami prezydenckimi w roku 1995-tym, w której kilku pretorian Ojca Rydzyka usiłowało nakłonić Pana Prezydenta Wałęsę do aktu zawierzenia siebie i Polski Matce Boga. Liczyli, że starającego się o reelekcję Wałęsę przymuszą, a sami staną się jako skuteczni prorocy, skarbiący sobie uznanie katolickich mas.
No, ale się zawiedli. Wyszli na nieprzekonujących durniów, a nie na proroków. Wałęsa ich po prostu nie zrozumiał. Wyszło żenująco i głupio. Tak Aniołowie ochronili Swoją Królową przed blamażem.
==========
Zapraszam, kto będzie w Gdańsku i okolicy - żebyśmy się spotkali 12-go grudnia 2018 pod siedzibą Lecha Wałęsy i dali wyraz wszystkim patriotycznym uczuciom, jakie ożywają w naszych sercach na dźwięk nazwiska tego Prezydenta.

Eugeniusz Sendecki
 
--------------------------------------------





Informujemy, iż w celu optymalizacji treści na stronie, dostosowania ich do potrzeb użytkownika, jak również dla celów reklamowych i statystycznych korzystamy z informacji zapisanych w plikach cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies można kontrolować w ustawieniach przeglądarki internetowej. Korzystając z naszej strony, bez zmiany ustawień w przeglądarce internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności.