Na saniach komercji święty ten, przebrany za czerwonego krasnala, dotarł w wiele odległych miejsc i zakątków świata. Nie zawsze niestety idzie za nim jego prawdziwa historia. Mikołaj towarzyszy nam przez cały okres Adwentu i świąt Bożego Narodzenia, ale może właśnie dzisiaj spróbujmy choć trochę odkłamać jego komercyjną historię.
Dzieci i młodzież często opowiadają sobie, kto do kiedy "wierzył w świętego Mikołaja" i jak bardzo się rozczarował informacją, że on nie istnieje. To poważne kłamstwo... bo przecież nasz święty istnieje! Podobnie jak św. Józef, św. Stanisław biskup, św. Wojciech, św. Jadwiga ... wierzymy w świętych obcowanie, a więc i w św. Mikołaja, niezależnie od wieku! A co powiedzieć dzieciom? Prawdę. Że święty ten istniał wiele lat temu, pomagał biednym i dzisiaj, na jego cześć i pamiątkę, dajemy sobie nawzajem prezenty. Dzieci zrozumieją więcej, niż nam się wydaje. Dajmy im w prezencie prawdę.
Agalaura