RKW: Nieuczciwość i kłamstwa wieloletniej dyrektorki Krajowego Biura Wyborczego
data:29 listopada 2017     Redaktor: Redakcja

Podczas obrad sejmowej komisji w dn. 28.11.2017r. Beata Tokaj reprezentowała organ państwowy mający przypilnować uczciwości wyborów w Polsce i na starcie dopuściła się kłamstwa. Jak wobec tego zaufać uczciwości jej przyszłych działań?

 
 
Beata Tokaj zaprzeczyła skargom strony społecznej, by mężowie zaufania mieli ograniczony dostęp do prac Państwowej Komisji Wyborczej oraz Krajowego Biura Wyborczego, choć podległe jej biuro było w wielu punktach niedostępne dla mężów zaufania.
 
[Wypowiedź B.Tokaj: 17:10
 
http://www.sejm.gov.pl/Sejm8.nsf/transmisje.xsp?unid=CCA8E2C52A1A284EC12581E200503DB9#
 
Na kłamstwa B.Tokaj odpowiada Krystyna Łazor - mąż zaufania w Państwowej Komisji Wyborczej - która od wielu lat zmaga się (również bezpośrednio) z B.Tokaj:
 
"W związku z wystąpieniami dotyczącymi zmian w Kodeksie Wyborczym chciałabym przypomnieć Pani Dyrektor Tokaj, że jako Mąż Zaufania skierowany do Państwowej Komisji Wyborczej wnioskowałam o umożliwienie mi obserwacji czynności wykonywanych przez pracowników Krajowego Biura Wyborczego. Moje wnioski zawsze spotykały się z odmową. W uzasadnieniu wskazywano, że Kodeks Wyborczy uprawnia mężów zaufania wyłącznie do obserwowania pracy Państwowej Komisji Wyborczej, co oznacza, że nie mam prawa wykonywania analogicznych czynności wobec Krajowego Biura Wyborczego. Nigdy nie miałam możliwości, chociażby zajrzenia do pomieszczeń zajmowanych przez pracowników merytorycznych KBW. W efekcie czego nigdy nie mogłam ocenić:
 
1. W jakim czasie KBW uzyskuje dane do systemu komputerowego wspomagającego liczenie głosów oraz jak wygląda przygotowywanie zestawień i wyliczeń przekazywanych PKW z systemu komputerowego.
 
2. W jakim czasie PKW dysponuje informacjami o czasie zakończenia pracy przez poszczególne komisji obwodowe.
 
3. W jakim czasie PKW uzyskuje wstępne wyniki wyborów.
 
4. Czy PKW dysponuje systemem sprawdzającym prawidłowość wyliczeń podawanych w protokołach Komisji Okręgowych.
 
Pozwalano mi jedynie na przebywanie w pomieszczeniu odbioru protokołów papierowych, dostarczanych przez Komisje Okręgowe, gdzie następnie członkowie PKW porównywali ich treść z zawartością tabeli (przygotowanej w zaciszu gabinetów Krajowego Biura Wyborczego) oraz sumowali na kalkulatorach odpowiednie rubryki.
 
Opisany scenariusz przechodziłam trzykrotne (Wybory Prezydenckie 2015, Referendum 2015, Wybory Parlamentarne). Do pełnienia funkcji Męża Zaufania w PKW kierowały mnie różne podmioty.
 
Oświadczenie Pani Dyrektor Tokaj wskazujące na inny przebieg pracy Mężów Zaufania, złożone w Komisji Sejmowej w dniu 28 listopada 2018 r. wprawiło mnie w zdumienie".
 
Krystyna Łazor, Ruch Kontroli Wyborów
Powyższy list redakcja naszego portalu otrzymała w dniu 28.11. 2017.
 
POLECAMY artykuły powiązane i materiał wideo - przejścia Ewy Stankiewicz - męża zaufania przy Okręgowej Komisji Wyborczej!!
 


Materiał filmowy 1 : Przypominamy!

Zobacz równiez:





Informujemy, iż w celu optymalizacji treści na stronie, dostosowania ich do potrzeb użytkownika, jak również dla celów reklamowych i statystycznych korzystamy z informacji zapisanych w plikach cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies można kontrolować w ustawieniach przeglądarki internetowej. Korzystając z naszej strony, bez zmiany ustawień w przeglądarce internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności.