ANDRZEJ ROZPŁOCHOWSKI: ZLIKWIDOWAĆ ABSURD III RP - PODWÓJNE WŁADZE WOJEWÓDZKIE!
data:04 listopada 2017     Redaktor: Redakcja

OD LAT NIEPRZEJRZYSTOŚĆ SYSTEMU SAMORZĄDOWEGO W POLSCE RODZI PATOLOGIE, NADUŻYCIA, NIE SPRZYJA POLITYCZNEJ ODPOWIEDZIALNOŚCI ZA PODEJMOWANE DECYZJE. LEGENDA SOLIDARNOŚCI ŚLĄSKA - ANDRZEJ ROZPŁOCHOWSKI PREZENTUJE SWOJĄ PROPOZYCJĘ UZDROWIENIA TEJ SYTUACJI PRZED NADCHODZĄCYMI WYBORAMI SAMORZĄDOWYMI.

Platforma Obywatelska, jako jedna z wywrotowych sił politycznych w Polsce, po szalbierczym postulacie, aby zlikwidować IPN i CBA - jako groźne dla siebie przeszkody, właśnie ogłosiła, że trzeba zlikwidować również wojewodów i urzędy wojewódzkie, a kompetencje ich władzy przekazać urzędom marszałkowskim, opanowanym zbyt często przez lokalne układy opozycji totalnej. Postuluję coś dokładnie odwrotnego. Aby radykalnie uzdrowić w Polsce sytuację polityczną i publiczne finanse na poziomie regionalnym, owszem - trzeba znieść bezsensownie kosztowną i absurdalną, bo nie mającą odpowiednika na Zachodzie, a wprowadzoną po roku 1989 dwuwładzę wykonawczą na szczeblu wojewódzkim - kiedy to obok urzędu wojewódzkiego jako ramienia władzy rządowej, dodano samorządowy urząd marszałkowski. Totalna pseudoopozycja głosi potrzebę zniesienia urzędu wojewody, ja natomiast postuluję zniesienie urzędu marszałkowskiego, a oczywiście zachowanie osadzonej w polskiej tradycji władzy wojewody i urzędu wojewódzkiego. Jako konserwatysta proponuję jednak proobywatelską republikańską zmianę, której nie należy się bać, a która cynicznemu przeciwnikowi odbiera inicjatywę o potrzebie decentralizacji władzy, obiektywnie ważnej sprawy dla coraz większej ilości Polaków.

Otóż wojewoda wcale być nie musi, jak dotąd, mianowanym z Warszawy namiestnikiem rządu, ale może być samodzielnym przywódcą regionalnym wybieranym na kadencję w wyborach powszechnych na szczeblu województwa. Wbrew nawykowi przyzwyczajenia do wielkiej centralizacji, współpraca mocno samodzielnych regionów interesom ogółu kraju wcale nie szkodzi, lecz przeciwnie - ozdrowieńczo im służy, co potwierdza nawet fenomen działalności "Solidarności" w latach 1980-1981. Dobro społeczne mają zabezpieczać odpowiednie instrumenty prawne. Wraz z wojewodą z wyboru powinien pochodzić również tylko jeden wicewojewoda, a także sekretarz i skarbnik województwa. Cała reszta ma to być podlegający wojewodzie zreorganizowany i połączony w jedno, ale ogromnie odchudzony, dotychczasowy aparat administracyjny urzędu wojewódzkiego i urzędu marszałkowskiego. Jednakże zachowane być muszą samorządowe sejmiki wojewódzkie. Sejmik wojewódzki byłby organem wojewódzkiej władzy ustawodawczej, jak urząd wojewody wojewódzką władzą wykonawczą. Jednocześnie zarówno sejmik wojewódzki jak i wojewoda, aby nie być papierową fikcją, muszą mieć realną samodzielność na podległym im obszarze, za wyjątkiem spraw przede wszystkim polityki zagranicznej, monetarnej oraz integralności politycznej i terytorialnej państwa, a także spraw wojskowych czy centralnych inwestycji gospodarczych.  

Dotychczasowi radni sejmiku wojewódzkiego stają się posłami sejmiku wojewódzkiego, wybierani według zasad jak posłowie do sejmu krajowego.Według takich zasad również działają. Z takich samych względów jak na scenie krajowej, czyli dla dobra obywateli wskazane byłoby, aby sejmik wojewódzki był dwuizbowy poprzez dodanie mu senatu. Zostanie wojewódzkim posłem lub senatorem byłoby praktyczną nauką rządzenia na niższym poziomie. W ten sposób przechodziliby oni szkołę odpowiedzialnego myślenia i działania dla dobra wspólnego obywateli na mniejszą skalę, zdobywając doświadczenie dla ewentualnie dalszej działalności na szczeblu krajowym, zanim mogliby ubiegać się o mandat posła lub senatora do parlamentu RP. Sejmik wojewódzki i urząd wojewody muszą uzyskać konkretne kompetencje stanowienia i wykonywania prawa na szczeblu wojewódzkim, którym nie będą już zajmowali się rząd i parlamentarzyści krajowi. Trzeba tylko jasno określić, czego te prawo będzie dotyczyło. Można do takiego modelu dochodzić stopniowo, byle nie za długo. Dla realnego i odpowiedzialnego działania władz wojewódzkich, trzeba też wyposażyć je w realną samodzielność finansową. Centralne władze rządowe pewne rzeczy na szczeblu wojewódzkim mogą finansowo wspomagać, ale muszą mieć prawo wstrzymania dotacji w przypadku, kiedy uznają, że dane działanie na poziomie wojewódzkim nie identyfikuje się lub jest sprzeczne z celami rządu. To tylko jedna z bardzo ważnych spraw do uregulowania. W celu zapewnienia prawdziwej samodzielności władz wojewódzkich, proponuję dotychczasowy podatek krajowy podzielić na dwie wielkości. Jedna należna dalej władzy centralnej w Warszawie, jako podatek krajowy byłaby ściągana osobno przez krajowy urząd skarbowy, a wielkość drugą stanowiłby podatek wojewódzki, jaki pozostanie w województwie, naliczany i ściągany też osobno przez wojewódzki urząd skarbowy. Uważam, że owe obydwie i odrębne instytucje skarbowe można utworzyć przez stosowną reorganizację obecnego molocha urzędu skarbowego bez żadnych dodatkowych sił i środków. Być może podział i większa niż dotąd racjonalizacja zadań, spowodowałyby nawet zmniejszenie kosztów ich łącznego utrzymania. Wojewódzka władza ustawodawcza musi mieć prawo do samodzielnego ustanawiania i uzyskiwania innych jeszcze swoich własnych dochodów. Zatem raz jeszcze - władze województwa w przynależnym im obszarze działania muszą mieć pełną samodzielność bez prawa ingerencji władz centralnych. Do podobnego modelu trzeba zmierzać również w relacjach władz wojewódzkich z władzami lokalnymi niższego szczebla (powiat, gmina, miasto). Czym bowiem większa decentralizacja życia publicznego, tym jest większy bezpośredni wpływ obywateli na swój los i większe ich zaangażowanie w życie publiczne na każdym szczeblu oraz trafniejsze są decyzje aparatu władzy, który po prostu jest bliżej ludzi i jest bardziej od nich zależny.

Takiego republikańskiego rozwiązania w żadnej mierze nie muszą się obawiać środowiska polityczne, które cieszą się autentycznie szerokim poparciem w narodzie. Muszą natomiast przed nim drżeć środowiska mniejszościowe, mające poparcie jedynie w pewnych specyficznych kręgach społecznych oraz takie, które wbrew deklaracjom o nadrzędnej roli narodu, w praktyce uważają, że od reszty ludzi są zawsze mądrzejsze. Nie z centralnego mianowania lub biurokratycznych konkursów, a z wojewódzkich wyborów powszechnych powinni pochodzić również co najmniej szefowie sądów i prokuratur, policji i straży pożarnej, wydziałów oświaty i urzędów gospodarki wodnej. Wybory takie powinny odbywać się za jednym kosztem równorzędnie z wyborami centralnymi. W trakcie centralnych i lokalnych wyborów powszechnych także za jednym kosztem, a nie osobno, powinny odbywać się referenda, w których poddaje się pod głosowanie zgłoszone wcześniej lokalne lub centralne obywatelskie propozycje społeczne i polityczne, poparte listami zebranych podpisów. Przy tym o przyjęciu lub odrzuceniu referendum decydować ma  zwyczajna większość głosów na "tak" lub na "nie", a nie jakikolwiek próg wymaganej frekwencji. Ponadto wprowadzenie w życie zwycięskich propozycji referendalnych zarówno dla władz lokalnych i centralnych ma być obligatoryjne. Szereg innych propozycji ważnych i łącznych z powyższymi,  pochodzi z opracowanego i opublikowanego przeze mnie ponad 3 lata temu programu działania Konserwatywnej Alternatywy dla Polski Wolność i Republika, który po zaszłej 2 lata temu dobrej zmianie na polskiej scenie politycznej, jest w procesie aktualnej modyfikacji.

Katowice, 26.10.2017   

                                                                                                       

Andrzej Rozpłochowski

 

POLECAMY cykl rozmów Ewy Stankiewicz z Andrzejem Rozpłochowskim w TVRepublika

http://telewizjarepublika.pl/rozplochowski-pierwszy-przywodca-strajku-w-hucie-katowice-byl-osoba-podstawiona,56092.html
Zobacz równiez:





Informujemy, iż w celu optymalizacji treści na stronie, dostosowania ich do potrzeb użytkownika, jak również dla celów reklamowych i statystycznych korzystamy z informacji zapisanych w plikach cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies można kontrolować w ustawieniach przeglądarki internetowej. Korzystając z naszej strony, bez zmiany ustawień w przeglądarce internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności.