Dochodzenie roszczeń od Niemiec będzie łatwiejsze? 100 posłów zaskarżyło immunitet sądowy
data:30 października 2017     Redaktor: ArekN

 
Do Trybunału Konstytucyjnego trafił wniosek grupy 100 posłów, których przedstawicielem jest Arkadiusz Mularczyk. Chcą zbadania zgodności z konstytucją przepisów dotyczących tzw. immunitetu sądowego, które uniemożliwiają polskim sądom skuteczne dochodzenie roszczeń odszkodowawczych „z tytułu zbrodni wojennych, ludobójstwa i zbrodni przeciwko ludzkości”.

 

Dotąd obywatele polscy nie mieli żadnych możliwości dochodzenia roszczeń od Niemiec. Do Trybunału Konstytucyjnego trafił wniosek grupy 100 posłów, których przedstawicielem jest Arkadiusz Mularczyk. Chcą zbadania zgodności z konstytucją przepisów dotyczących tzw. immunitetu sądowego, które uniemożliwiają polskim sądom skuteczne dochodzenie roszczeń odszkodowawczych „z tytułu zbrodni wojennych, ludobójstwa i zbrodni przeciwko ludzkości”. – Polscy obywatele nie mieli dotąd żadnych możliwości dochodzenia roszczeń od Niemiec. Chcemy to zmienić – mówi dla portalu tvp.info poseł Prawa i Sprawiedliwości Arkadiusz Mularczyk.

W czwartek, 26 października br. do Trybunału Konstytucyjnego trafił wniosek grupy stu posłów Prawa i Sprawiedliwości o zbadanie przez TK zgodności z ustawą zasadniczą dwóch artykułów Kodeksu postępowania cywilnego: art. 1103.7 pkt. 2 i art. 1113. Zdaniem wnioskodawców w sposób niezgodny z Konstytucją RP uniemożliwiają one polskim obywatelom – ofiarom działań wojennych i zbrodni wojennych Niemiec – dochodzenia swoich praw.

 

Jak pisze grupa posłów, jako przedmiot kontroli wskazane zostały „przepisy, które wyłączają zobowiązania o odszkodowania należne od obcego państwa z tytułu zbrodni wojennych, ludobójstwa i zbrodni przeciwko ludzkości, ze względu na stwierdzenie przez sąd orzekający istnienia w tych sprawach immunitetu jurysdykcyjnego państwa”. Wnioskodawcy podkreślają przy tym, że „wyłączenie to nie wynika wprost z treści przepisu, tylko z normy utrwalonej w orzecznictwie”. Jak wskazują posłowie, ta błędna norma, która wykształciła się w oparciu o art. 1113 k.p.c., podlega kontroli Trybunału Konstytucyjnego.

Państwo polskie po 70 latach staje w obronie swoich obywateli, poszkodowanych przez Niemcy podczas II wojny światowej. Wniosek zmierza do otwarcia drogi sądowej przed polskimi sądami dla polskich obywateli oraz spadkobierców ofiar zbrodni wojennych, zbrodni ludobójstwa i zbrodni przeciwko ludzkości – mówi w rozmowie z portalem tvp.info przedstawiciel posłów, Arkadiusz Mularczyk.

Jak wskazuje 100 posłów, „immunitet sądowy powoduje niedopuszczalność merytorycznego rozpoznania i rozstrzygnięcia sprawy”. „Można [go] traktować zatem jako przesłankę procesową negatywną (przeszkodę procesową). Jego istnienie skutkuje niedopuszczalnością merytorycznego rozpoznania sprawy. (...) Na podstawie tego przepisu sąd wywodzi immunitet państwa dla ochrony obcych państw przed pozwaniem przez sąd polski za czyny stanowiące zbrodnie wojenne, ludobójstwa i zbrodnie przeciwko ludzkości” – czytamy w dokumencie, do którego dotarł portal tvp.info.

Uniemożliwienie ze względu na immunitet sądowy dochodzenia roszczeń od państwa obcego z tytułu zbrodni wojennych, ludobójstwa i zbrodni przeciwko ludzkości nie tylko narusza prawo do sądu, ale też pozbawia ochrony własności i prawa dziedziczenia, a przez to godzi w wolność majątkową jednostki” – piszą posłowie. W ich ocenie uniemożliwienie dochodzenia tych roszczeń narusza też godność człowieka, ponieważ „uprzywilejowuje państwo obce, mimo że czyny przez niego dokonane rażąco ingerują w podstawowe prawa człowieka, których źródłem jest jego godność”, i jednocześnie „pozostawia osoby pokrzywdzone i poszkodowane tymi czynami bez żadnych gwarancji”, co stanowi „ingerencję w istotę godności, wyrażonej w art. 30 Konstytucji RP”.

„Polskie sądy, opierając się na zaskarżanych przepisach, uniemożliwiały polskim obywatelom dochodzenia sprawiedliwości od Niemiec”.

Jak czytamy w dokumencie, który trafił do Trybunału Konstytucyjnego, przepisy z art. 1103.7 k.p.c. odnoszą się do spraw, których rozpoznawanie należy do jurysdykcji krajowej, jednak – jak wskazuje 100 posłów, którzy podpisali się pod wnioskiem – „zgodnie z utrwaloną linią orzeczniczą Sądu Najwyższego artykuł ten nie obejmuje zobowiązań wynikających z czynów niedozwolonych, których dopuściło się państwo obce wobec Rzeczypospolitej Polskiej i jej obywateli”.

Oznacza to, że z zakresu pkt 2 art. 1103.7 k.p.c. wyłączone są zobowiązania o odszkodowanie należne od obcego państwa z tytułu zbrodni wojennych, ludobójstwa i zbrodni przeciwko ludzkości. Wyłączenie to jest spowodowane uznawaniem istnienia immunitetu sądowego państwa w zakresie spraw objętych wyłączeniem, czyli w sprawach dotyczących zobowiązań o odszkodowanie należne od obcego państwa z tytułu zbrodni wojennych, ludobójstwa i zbrodni przeciwko ludzkości” – czytamy w dokumencie.

 

Drugi zaskarżony przepis to art. 1113 Kodeksu postępowania cywilnego. We wspomnianym artykule czytamy: „Immunitet sądowy sąd bierze pod rozwagę z urzędu w każdym stanie sprawy. W razie stwierdzenia istnienia immunitetu sąd odrzuca pozew albo wniosek. Rozpoznanie sprawy z naruszeniem immunitetu sądowego powoduje nieważność postępowania. Jeżeli osoba, przeciwko której albo z udziałem której wszczęto sprawę, uzyska immunitet sądowy w toku postępowania, sąd umarza postępowanie”.

Również w tym przypadku posłowie stawiają zarzut normie wywiedzionej z treści tego przepisu i podważają możliwość zablokowania na jego podstawie starań polskich obywateli w dochodzeniu roszczeń od Niemiec.

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Arkadiusz Mularczyk w rozmowie z portalem tvp.info podkreśla, że celem skargi do TK jest umożliwienie polskim obywatelom dochodzenie swoich praw. – Dotąd obywatele polscy nie mieli żadnych możliwości dochodzenia roszczeń od Niemiec. Prawo niemieckie im to uniemożliwiało, nie było żadnych zawartych umów polsko-niemieckich w tym zakresie, a także polskie sądy, opierając się na zaskarżanych przepisach, uniemożliwiały dochodzenia sprawiedliwości – mówi Mularczyk.

Zainteresowanych sprawą odszkodowań może być bardzo wielu. Żyjących obywateli polskich poszkodowanych w wyniku zbrodni i terroru III Rzeszy Niemieckiej są miliony. Jak wskazano w opinii Biura Analiz Sejmowych – ujawnionej przez portal tvp.info – straty biologiczne społeczeństwa polskiego ogółem wyniosły przeszło 6 milionów ludzi, a „w 1946 roku liczba żyjących obywateli polskich poszkodowanych w wyniku zbrodni i terroru III Rzeszy Niemieckiej wynosiła 10 milionów 84 tysiące 585 osób”.

 
za: tvp.info





Informujemy, iż w celu optymalizacji treści na stronie, dostosowania ich do potrzeb użytkownika, jak również dla celów reklamowych i statystycznych korzystamy z informacji zapisanych w plikach cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies można kontrolować w ustawieniach przeglądarki internetowej. Korzystając z naszej strony, bez zmiany ustawień w przeglądarce internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności.