We francuskiej TV wystąpił właśnie Dominique de Villepin, były premier Francji, wytworny i jadowity. Potok kłamstw z ust jego spłynął...Jego zdaniem nasz kraj stawia się na marginesie Unii Europejskiej przeprowadzając reformę wymiaru sprawiedliwości, reformę – powiedzmy to na wstępie – absolutnie konieczną dla uzdrowienia polskich sądów i prokuratury, czego zdaje się nie rozumieć Komisja Europejska. Nasz wymiar sprawiedliwości, głęboko chory od 1945 r. i zepsuty przez reżim stalinowski i komunistyczny, nie odrodził się po roku 1989! Celem reformy, proponowanej przez rząd PiS-u, jest zatem uczynić sądy niezależnymi, co jest ważnym filarem demokracji. Monteskiusz byłby tym zachwycony, dlaczego nie pan, panie de Villepin? O, z pewnością źle pana poinformowano, a uczynili to beneficjenci tamtego starego, zepsutego wymiaru sprawiedliwości! A może źródło tej wiedzy bije w Niemczech, z którą Francja współgra na tej samej długości fal jak pan mówił ? Oto tajemnica. Lepiej było porozmawiać z Polakami, oni by panu zdradzili ten sekret Poliszynela: od 1945 r. sędziowie w Polsce (pardon, w PRL-u ) stosowali się do wytycznych reżimu, a – po 1989 – naciski polityczne bynajmniej nie zniknęły, zaś doszły nowe – mafijne!
Polska Temida jest obłożnie chora, reforma jej jest więc naprawdę konieczna. Polacy zasługują w końcu na to, by mieć sędziów, którzy są pokornymi sługami ustaw! Prawa! Oto cel naszej reformy, a zatem kto wmówił panu, że sprzeciwia się ona wartościom europejskim ?? W Polsce istnieje obóz wzdychulców PRL-u, środowisko dosyć prężne i majętne i prawdopodobnie stamtąd pan Dominique de Villepin czerpał swoje wyssane z palca opinie, niegodne zresztą jego erudycji i inteligencji.
Marek Baterowicz
Dominique de Villepin wystąpił w programie Bourdin Direct, BFM TV, 30 sierpnia br, o 8.35 rano.
Marek Baterowicz ( ur. w 1944 w Krakowie ), poeta, prozaik, publicysta, tłumacz poezji krajów romańskich, latynoskich i Quebec’u. Romanista – doktorat o wpływach hiszpańskich na poetów francuskich XVI/ XVII wieku ( 1998), fragmenty tej tezy ukazały się we Francji. Wydał też tomik wierszy w języku francuskim – „Fée et fourmis” ( Paris, 1977). Jako poeta debiutował na łamach „Tygodnika Powszechnego” i „Studenta” ( w 1971). Debiut książkowy: „Wersety do świtu” ( W-wa,1976) – tytuł był aluzją do nocy PRL-u. W r.1981 wydał zbiór wierszy poza cenzurą: „Łamiąc gałęzie ciszy”. Od 1985 roku na emigracji, od 1987 w Australii.Wydał też kilka tytułów prozy. Autor wielu zbiorów wierszy jak np. „Serce i pięść” ( Sydney, 1987), „Z tamtej strony drzewa” ( Melbourne, 1992 – wiersze zebrane), „Miejsce w atlasie” ( Sydney, 1996), „Cierń i cień „ ( Sydney,2003) czy „Na smyczy słońca” ( Sydney, 2008). W r.2010 we Włoszech ukazał się wybór jego wierszy – „Canti del pianeta”, "Status quo"(Toronto, 2014) ; We Francji ukazał się zbiór opowiadań – „Jeu de masques” (Nantes, 2014). |