W związku z tym pytamy, czy ktoś jeszcze ma jakiekolwiek złudzenia wobec intencji KOD-owców i ich faktycznych zwierzchników spoza głównego planu, którzy wprost mówią "veto - niepodległej Polsce"?
Jak długo legalne władze będą tolerować prowokacje polityczne bojówek KOD i ich agend umocowanych wśród partii politycznych i nazywać zdrajców Polski - opozycją?
Jak długo metody demokratyczne będą stosowane wobec nie-demokratycznych w istocie podmiotów na polskiej scenie politycznej - umacniając je swoją bezczynnością - a które wprost należy nazwać przedstawicielami V kolumny wrogich Polsce służb i państw, a ich działania - oczywistą wojną hybrydową?
Jak długo patrioci znosić będą podobne upokorzenia, jak za stalinowskich i prl-owskich czasów, gdy siła była zawsze po stronie bolszewii, a pojęcia podstawowe - jak patriotyzm, państwo, demokracja, wolność, a dziś SOLIDARNOŚĆ - zawłaszczone zostały przez totalitarne z gruntu mechanizmy - w 100%?
red.
Przypominamy nagranie archiwalne spotkania z Krzysztofem Wyszkowskim pod Namiotem Solidarnych w 2011r.